Wszystkie problemy ludzi, świata i Kościoła rozwiązałyby się od razu i cały antykościelny harmider medialny ustałby od razu, gdyby Kościół Katolicki zamaszyście i nowocześnie stwierdził, że wszystko to, co jest grzechem, nie jest grzechem. Jak najbardziej.
Intelligenti pauca.