Bywa taki typ deklaratywnego przywiązania do Tradycji – tylko do pewnego punktu. Potem następuje tąpnięcie i uruchamia się dziarska obrona nowego porządku. Czas zweryfikował już niejedną deklarację.
Oby nie odnosiła się do nas sarkastyczna diagnoza: „Już się pobawili Tradycją…”.