Konsekwencja

„My też uznajemy nową mszę”. Komu i do czego potrzebne są takie deklaracje, które raz po raz usłyszeć można z ust tych, którzy deklarują swoje przywiązanie do Tradycji?
Objawy sympatyzowania z nową doktryną, z nową liturgią, nowym porządkiem rzeczy – światowym, globalnym, superekumenicznym, synkretycznym. O jakiej dojrzałości w katolickiej wierze zatem mówimy? O jakiej wierności Tradycji mówimy?
Powiedziano tu to, co powiedziano. Nie powiedziano tego, czego nie powiedziano. Niechże rozumny rozważy i zrozumie.
Dodajmy: wpis nie dotyczy kwestii ważności nowych rytów sakramentów. Wpis dotyczy pewnych dziwnych sympatii manifestowanych przez niektóre osoby z tzw. środowisk tradycjonalistycznych.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Równouprawnienie, które nie od Boga jest

Atténdite a falsis prophétis, qui véniunt ad vos in vestiméntis ovium, intrínsecus autem sunt lupi rapáces.
„Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami” (Mt 7, 15).

I któż byłby tak bezczelny wobec Pana Boga, by domagać się prawa do grzechu i do błędu? A jednak „nie wszyscy mają wiarę” (2 Tes 3, 2). Postulaty więc różne mnożą się swobodnie. Prywatnie i w gremiach ustrukturyzowanych. Są i koncesje dla grzechu zatwierdzone.
Dawać równouprawnienie prawdzie i fałszowi.
Dawać równouprawnienie dobru i złu.
Dawać równouprawnienie wierze objawionej, wierze katolickiej, jedynej prawdziwej wierze, jedynej wierze dającej zbawienie duszy (o ile się jeszcze w ogóle wierzy w jej Boskie pochodzenie), i innym religiom ludzkiego pomysłu.
Dawać równouprawnienie prawowitej nauce katolickiej, której Kościół Katolicki przez wieki niezmiennie i nieomylnie nauczał, i jej zmutowanym wersjom.
Problem jest głębszy, bo linia równouprawnienia załamuje się i procesy idą w kierunku uprzywilejowania: fałszu, zła, innych religii ludzkiego pomysłu, zmutowanych wersji katolickiej doktryny. Konsekwentnie – dyskryminuje i marginalizuje się: prawdę, dobro, katolicką wiarę, autentyczną katolicką ortodoksyjną doktrynę i katolicki kult. Jest i problem instrumentalizowania religii katolickiej i cynicznego wykorzystywania jej do promowania procesów globalistycznych.
Oto postulaty zasadniczo nieartykułowane, lecz puszczone w ruch nachalnie i globalnie, i wielowarstwowo.
Rzymski katolik doskonale rozumie, że postulaty powyższe są jawną antyewangelią. Antykościół in statu fíeri, co więcej – in statu agendi. Och, drodzy Państwo, bynajmniej nie od kilku lat.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Ruina

Quándo fundaménta evertúntur,
iústus quíd fáciat?
„Gdy walą się fundamenty,

cóż może zdziałać sprawiedliwy?” (Ps 11(10), 3).

„Albowiem ilekroć mam zabierać głos,
muszę obwieszczać:
«Gwałt i ruina!»” (Jer 20, 8).

Jednak obojętność rzesz katolików przeraża. Oficjalnie głosi się doktrynę w niejednym punkcie całkowicie sprzeczną z tym, czego Kościół Katolicki przez wieki uczył. A lud stoi i milczy. W niejednym przypadku cieszy się ze zmian. Pytamy: z jakich zmian? Wciska się nadal i uparcie – także młodzieży polskiej – jako autorytety, postacie, które są obiektywnie niejednoznaczne, bo kłaniały się na obie strony. To jest zwodzenie. I żenujące jest to, iż horyzont argumentacyjny licznych urzędników nie przekracza ostatnich pięćdziesięciu lat, podczas gdy Kościół Katolicki istnieje dwa tysiące lat.
Problem fundamentalny to nie „walka z Kościołem” ze strony czynników zewnętrznych (temat do znudzenia eksploatowany przez czynniki establishmentowe, hierarchiczno-medialne). Problemem fundamentalnym jest odkształcanie katolickiej wiary, jakie ma miejsce w strukturach kościelnych. Coraz bardziej za przyzwoleniem i aktywnym działaniem czynników oficjalnych. Oni się już w ogóle nie krępują!
Po ludzku sytuacja staje się nie do rozwiązania. Zagrożone jest zbawienie całych rzesz katolików, skoro nie wyznają już katolickiej wiary – jedynej prawdziwej wiary, jedynej wiary dającej zbawienie duszy. Za rozbiór wiary katolickiej ktoś przed Panem Bogiem odpowie. Rozbiór wiary katolickiej nie dokonuje się sam. Ktoś działa, a ktoś jest obojętny. Kyrie, eleison.

Quicúmque vult salvus esse, ante omnia opus est ut téneat cathólicam fidem.
 „Ktokolwiek pragnie być zbawiony,

przede wszystkim winien się trzymać katolickiej wiary”.
(Wyznanie wiary św. Atanazego)

Ecclesia ibi est, ubi fides vera est.
„Kościół jest tam, gdzie jest prawdziwa wiara”.
(św. Hieronim, Doktor Kościoła)


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Wolna wola jedna, użytek dwoisty

Elígite hódie, quod placet, cúi servíre potíssimum debeatis.
„Rozstrzygnijcie dziś, komu służyć chcecie” (Joz 24, 15).

Wolna wola. Możemy ją rozpatrywać w dwóch aspektach.
Wolna wola jest piękna i szlachetna. Dzięki niej w każdej chwili możemy Panu Bogu okazać naszą wierność, wypełniając Wolę Bożą.
Wolna wola jest straszliwa i przerażająca. Dzięki niej w każdej chwili możemy Pana Boga zdradzić, popełniając grzech.

„Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł”
(1 Kor 10, 12).


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Siedzi po uszy w modernizmie, ale w internetach się deklaruje

Elígite hódie, quod placet, cúi servíre potíssimum debeatis.
„Rozstrzygnijcie dziś, komu służyć chcecie” (Joz 24, 15).

Kolokwializmy dyskursu trywializować nie muszą, natomiast dosadnie prawdę wyrażać mogą.
Jeśli na co dzień hasasz po modernistycznych kontekstach, jak zając w kapuście, to nie trąb po internetach, żeś jest miłośnikiem Tradycji.
Tradycja nie jest zabawą. Jest poważna kwestia wyboru i konsekwencji tegoż wyboru.
Wpis nie jest rachunkiem sumienia. Wpis nie jest ironią. Jest wołaniem o konsekwencję.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Wierność nie jest winą!

Missa (6)

Itaque fratres, state: et tenete traditiones, quas didicistis.
„Przeto, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji,

o których zostaliście pouczeni” (2 Tes 2, 15).

Nie obwiniaj się, że „sprzeciwiasz się Kościołowi”, jeśli nie pragniesz niczego innego, jak tylko zachować wierność katolickiej wierze, którą Kościół Katolicki przez wieki niezmiennie głosił i wierność tej liturgii, przez którą Kościół Katolicki przez wieki doskonale oddawał chwałę Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu. Nie jesteś winny!
Och, cóż przychodzi nam pisać! Ale trzeba.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Wyborne remedium: spowiedź generalna

konfesjonał (1)

Jak człowiek może uleczyć swe sumienie, jeżeli podczas spowiedzi dobrowolnie ukrył [zataił] grzech śmiertelny?
Człowiek, który podczas spowiedzi dobrowolnie ukrył grzech śmiertelny, może uleczyć swe sumienie, ale musi wyznać spowiednikowi zatajony grzech, musi powiedzieć na ilu spowiedziach doszło do takiego zatajenia i musi powtórzyć wszystkie spowiedzi od czasu ostatniej dobrej spowiedzi” (Św. Pius X, Katechizm).

Żyjemy w zatrutym powietrzu, bo krąży w nim wiele pojęć i konceptów zatrutych. Św. Jan pisze: „Wiemy, że jesteśmy z Boga, cały zaś świat leży w mocy Złego ” (1 J 5, 19). Prawda w całej swej klarowności z trudem przebija się do głosu i do rozumu, i do opinii publicznej. Mgliście nam! A sprawy moralne – w perspektywie prawdy – naglą. Chodzi wszak o najważniejszą sprawę na świecie: o zbawienie naszej duszy.
Najpierw sytuacja hipotetyczna: mogłoby się zdarzyć, że ktoś sześćdziesiąt lat przystępuje do Komunii Świętej i do spowiedzi, a jest to jedno kilkudziesięcioletnie pasmo świętokradztw – spowiedzi nieważnych, świętokradzkich i Komunii świętokradzkich. Dlaczego? Kilkadziesiąt lat temu dusza ta nie wyznała w spowiedzi jakiegoś grzechu ciężkiego. Doszło więc wtedy do zatajenia grzechu. Tamta spowiedź była więc nieważna, czyli świętokradzka. Grzech pozostał niewyznany, więc wszystkie następne spowiedzi, choćby ich było wiele, nie były ważne. Dusza od kilkudziesięciu lat żyje w permanentnym stanie grzechu śmiertelnego. Sytuacja hipotetyczna. Tragiczna.
Św. Teresa z Avili nawoływała kapłanów: „Kaznodzieje moi, prawcie kazania, a prawcie je przeciw niegodnym spowiedziom, albowiem wskutek złych spowiedzi więcej niż połowa chrześcijan idzie na potępienie”.
Dla niektórych dusz jedynym sposobem gruntownego uporządkowania spraw sumienia i zabezpieczeniem przed wiecznym potępieniem będzie dobre odprawienie spowiedzi generalnej – nawet i z całego życia.
Kwestie najwyższej powagi. Priorytetowe!
Pan Jezus pragnie naprawiać nasze dusze przez spowiedź generalną.
Pan Jezus pragnie udzielać naszym duszom wielkich łask przez spowiedź generalną.
Pan Jezus pragnie doprowadzać dusze do zbawienia przez spowiedź generalną.

Powtórzmy: Dla niektórych dusz jedynym sposobem gruntownego uporządkowania spraw sumienia i zabezpieczeniem przed wiecznym potępieniem będzie odprawienie spowiedzi generalnej – nawet i z całego życia.
Kto szuka spowiednika dobrego, znajdzie.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Kto jest Głową Kościoła?

Św. Paweł pisze o Bogu Ojcu, który Jezusa Chrystusa ustanowił Głową Kościoła: „a Jego samego ustanowił nade wszystko Głową dla Kościoła, który jest Jego Ciałem” (Ef 1, 22-23).
„Chrystus – Głową Kościoła: On – Zbawca Ciała” (Ef 5, 23).
Św. Pius X naucza w Katechizmie, że wszyscy stanowiący Kościół tworzą „jedno jedyne ciało, gdyż mają oni jedną Głowę, Jezusa Chrystusa”.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Trzeba się zdecydować

Custodíte ígitur et fácite, quae praecépit Dóminus Deus vobis: non declinábitis neque ad déxteram, neque ad sinístram: sed per víam, quam praecépit Dóminus Deus vester, ambulábitis.
„Strzeżcież tedy i czyńcie, co wam Pan Bóg przykazał; nie zbaczajcie ani na prawo ani na lewo, ale drogą, którą przykazał Pan, Bóg wasz, chodzić będziecie” (Pwt 5, 32-33).

Trzeba się zdecydować przynajmniej w trzech kwestiach.
Albo odkrywszy skarby Tradycji zachować jej wierność, albo nadal propagować nurty przewracające się judeoprotestanckiej proweniencji.
Albo odkrywszy skarby Tradycji zachować jej wierność, albo nadal propagować wytwory producentów rewelacji różnych, bez aprobaty Kościoła.
Albo odkrywszy skarby Tradycji zachować jej wierność, albo nadal zdradzać przejawy sympatyzowania z modernistycznym nieporządkiem.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Sytuacja grzechu, ale postawy diametralnie różne

konfesjonał (1)

Są dwie diametralnie różne sytuacje.
Ktoś grzeszy ze słabości, upokarza się przed Bogiem, wyznaje grzechy w szczerej spowiedzi i stara się poprawić, podejmuje konkretne kroki, aby zerwać z grzechem.
Ktoś grzeszy zuchwale, w pysze nie korzy się przed Bogiem, nie uznaje swojej winy i nie przyznaje się do swoich grzechów, wcale nie ma zamiaru zerwać z grzechem. Niejeden na dodatek nachalnie żąda od Kościoła i świata całego prawnych gwarancji dla swoich grzesznych procederów.
Dwie diametralnie różne sytuacje. Tylko w pierwszym wspomnianym przypadku może się grzesznik szczerze i serdecznie modlić takim oto wieczornym hymnem:

Kiedy już słońce zachodzi na niebie
I niknie światło przed nocy mrokami,
Myśl i uczucia zwracamy ku Tobie,
Wszechświata Stwórco i Królu.

Pochyl się, Panie, nad ludzką niedolą,
Nad naszym grzechem i naszą słabością,
Która nie zawsze jest buntem przed Tobą,
Lecz tylko nędzą człowieczą.

Przecież my wszyscy najszczerzej pragniemy
Pójść za wezwaniem Nowiny Twej łaski;
Miej miłosierdzie więc, Boże, nad nami
I okaż litość zbłąkanym.

Daj nam nadzieję, że jutro wrócimy
Na Twoją drogę prawości i dobra;
To zaś, co dzisiaj oddala od Ciebie,
Niech spłonie w ogniu miłości.

Ojcze i Synu, i Duchu płomienny,
Pokornym hołdem wielbimy Cię, Trójco,
Wierząc, że przyjdziesz wśród ciszy wieczoru,
By nas obdarzyć pokojem. Amen.


Gregorio Allegri (1582-1652), Miserere mei (Ps 50)
The Choir of Trinity College, Cambridge

dyr. Richard Marlow


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Poproszę o trochę uczciwości

Męczennicy katoliccy ponosili śmierć z rąk ludzi innych religii, innowierców. Męczennicy katoliccy oddawali życie za wiarę w Chrystusa – jedyną prawdziwą wiarę, jedyną wiarę dającą zbawienie duszy. Niejeden z nich modlił się za swoich prześladowców. Niejeden z nich nawoływał swoich oprawców, aby nawrócili się na wiarę katolicką, jedyną prawdziwą wiarę, jedyną wiarę dającą zbawienie duszy.
Czyż nie jest cynizmem czynienie ich patronami „dialogu międzyreligijnego” i „dialogu ekumenicznego”, pojętego na współczesną indyferentystyczną, synkretyczną i globalistyczną modłę? Z punktu widzenia uczciwości intelektualnej: hochsztaplerka.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Metodologiczna uczciwość

„Wychwalajmy mężów sławnych
i ojców naszych według następstwa ich pochodzenia.
Pan sprawił w nich wielką chwałę,
wspaniałą swą wielkość od wieków” (Syr 44, 1-2).

Procesy już globalne. Wiarę katolicką zmutowano. Kościół podlega dalszej progresywnej destrukcji. Śmiałość i nonszalancja w odnoszeniu się do wieków życia Kościoła Katolickiego, który zrodził rzesze Świętych, mających katolicką niezmutowaną wiarę – męczenników, wyznawców, dziewic. Rozumnie stwierdzamy: groteska, proszę Państwa, groteska!
Niejeden katolik w Polsce ma już za sobą etap fascynacji blichtrem haseł nowych. Niejeden katolik w Polsce jest już po wielu dobrych lekturach z zakresu Biblioteki ’58→ i wie, na czym polega metodologiczna uczciwość w odniesieniu się do wieków życia Kościoła Katolickiego w najpiękniejszym aspekcie: nieskazitelnej ortodoksyjnej doktryny, przekazywanej przez katolickie duchowieństwo, oraz świętości i Świętych.
Jest pilne zapotrzebowanie na pierwsze dary Ducha Świętego: dar mądrości i dar rozumu.
Mądrość idzie za prawdą. Głupota idzie za błędem.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Lepiej modlitewnie zamilknąć

Wysłuchiwał epopeje na temat błota i przyświadczał im.

Elementy apologii modernistycznego nieporządku?
Wyrazy sympatii dla modernistycznego nieporządku?
Przejawy wiernopoddańczej lojalności wobec modernistycznego nieporządku?
Takie zjawiska w środowiskach odwołujących się do Tradycji?
Jeżeli poznałeś piękno, doskonałość, moc, dostojeństwo tradycyjnej liturgii i intronizację Pana Jezusa, jaka ma miejsce w Mszy świętej w tradycyjnym rycie rzymskim, i nie umiesz tych rzeczywistości obronić, to milcz, abyś nie był winny mieszania piękna z błotem modernizmu. Zachowaj modlitewne milczenie. I nie przyznawaj racji, tym którzy nadal mieszają świętość z błotem. Nie przyświadczaj błędowi i destrukcji. Lepiej modlitewnie zamilknąć.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube