Przed Panem Jezusem zegnij kolano

Trzej Królowie (2)

Et intrantes domum viderunt puerum cum Maria matre eius,
et procidentes adoraverunt eum.
„Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją;
upadli na twarz i oddali Mu pokłon” (Mt 2, 11).

Oto układ w prawdzie – Boży układ: poganin klęka przed Jezusem Chrystusem, którego ze szczerością i z trudem szukał.
Układ zdegenerowany – anty-Boży układ byłby, gdyby: katolik klękał przed pogaństwem, całował je po rękach i nogach, i księgach.

Mędrcy świata monarchowie, Zespół Artystyczny Wojska Polskiego

– – –
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus

Kolęda w duchu wiary

Pan Jezus uczniom, których wysyłał, polecał: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi!” (Łk 10, 5). Dobrodziejstwa wizyty kapłana w domu to przede wszystkim modlitwa i błogosławieństwo Boże.
Nie zawracajmy sobie głowy kontrowersją pozorną.

Kacper, Melchior, Baltazar.
Inicjały tych imion możemy napisać na drzwiach wejściowych.
Forma zapisu na drzwiach K + M+ B 2016 jest poprawna.

Christus mansionem benedicat – Chrystus niech błogosławi (to) mieszkanie.
Pierwsze litery tego błogosławieństwa możemy napisać na drzwiach wejściowych.
Forma zapisu na drzwiach C + M+ B 2016 nie jest błędna.

Dobrodziejstwa wizyty kapłana w domu to przede wszystkim modlitwa i błogosławieństwo Boże. Kolędę przeżywamy w duchu wiary.

– – –
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus

Pokorny Prawdę pozna

Stultas autem et sine disciplina quaestiones devita,
sciens quia generant lites.
„Unikaj natomiast głupich i niedouczonych dociekań,

wiedząc, że rodzą one kłótnie” (2 Tm 2, 23).

Jest problem ignorancji niezawinionej. I jest problem ignorancji zawinionej. I są różne działania.
Nie przeczytawszy ani jednej książki z zakresu medycyny, można chcieć pouczać, wymądrzać się i dyskutować z kompetentnym chirurgiem z dwudziestoletnim stażem na temat tajników chirurgii.
Groteskowo-żenujące są słowa i działania dezawuujące Tradycję→, rozumianą tak, jak ją przez wieki rozumiał Kościół.
Owszem, dla ludzi uczciwych Kościół, jako dobra Matka, życzliwie otwiera skarby Prawdy. Przywilejem i zaszczytem jest kształcić się. Przywilejem i zaszczytem jest poznawać Prawdę. Święta powinność!

Oto otwieramy skarbiec Kościoła – rudimenta O ŚWIĘTEJ TRADYCJI:

Ujęcie bazowe→
Ku definicjom→
Szerzej, ale ciągle fundamentalnie – wykład→

Postulat jest fundamentalnie jeden: dopuścić Prawdę do głosu.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Święto Najświętszego Imienia Jezus – Sanctissimi Nominis Iesu

Dzisiejsze kazanie zakończyłem tak:

Cztery praktyczne wskazania z okazji dzisiejszego święta.

1. Drugie przykazanie Dekalogu mówi: „Nie będziesz brał Imienia Pana Boga twego nadaremno”. Starajmy się, aby to przykazanie wypełnić doskonale – nie wypowiadać bez potrzeby Imienia Bożego, Imię Boże wymawiać zawsze z czcią, o sprawach Bożych wypowiadać się zawsze z szacunkiem. Nadużywanie Imienia Bożego czy żarty ze spraw świętych nie wzmocnią naszej wiary.

2. Od wieków w Polsce i w wielu krajach znane i praktykowane było pozdrowienie: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”. To pozdrowienie, w którym wypowiadamy i chwalimy Imię Jezus, w ostatnich kilkudziesięciu latach zanika, nawet w układach kościelnych. W Polsce coraz częściej do księdza zwraca się „proszę pana” i mówi się do niego „dzień dobry”. Wydaje się, że więcej szacunku i poważnego traktowania okazuje się rektorowi uniwersytetu niż kapłanowi, który przecież reprezentuje Jezusa Chrystusa, którego tym pozdrowieniem chwalimy. Bracia i siostry, zachowajmy ten piękny zwyczaj – katolicki i szlachetny, płynący z wiary: ilekroć spotykamy kapłana czy siostrę zakonną, zawsze najpierw pozdrówmy z szacunkiem Pana Jezusa słowami: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!”. Zwyczaj katolicki. To też jest element dorastania do integralnej wierności Tradycji.

3. W modlitewniku katolickim jest litania do Najświętszego Imienia Jezus→. W tej litanii prawda o Panu Jezusie mieni się wielobarwnymi odcieniami. Ta litania ukazuje moc Imienia Jezus. Oto modlitewne skarby Kościoła! Bracia i siostry, litanię do Najświętszego Imienia Jezus odmawiajmy często, odmawiajmy ją z wiarą, odmawiajmy ją – jeśli możliwe – codziennie.

4. Kiedy czynimy znak krzyża, wypowiadamy Imiona Osób Boskich: W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Znak krzyża czyńmy zawsze pobożnie i bez pośpiechu, a słowa mu towarzyszące wypowiadajmy z uwagą, czcią i wiarą. Wypowiadamy bowiem najdroższe i najważniejsze imiona na świecie!

Uwielbijmy Imię Jezus i zakończmy słowami jednego z wezwań, które kapłan wypowiada po udzieleniu błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem: Niech będzie uwielbione Imię Jezusowe.
Amen.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Godność kapłaństwa jest największa

Szanujemy prawowite godności i urzędy. Szanujemy uczciwą pracę naukową. A jednak powiemy tak: Urząd prezydenta państwa nie może iść w porównanie z godnością kapłaństwa katolickiego. Urząd rektora uniwersytetu nie może iść w porównanie z godnością kapłaństwa katolickiego. Najwyższe stopnie i tytuły naukowe nie mogą iść w porównanie z godnością kapłaństwa katolickiego.
Gdybyśmy mieli więcej wiary, rozumielibyśmy to doskonale. A rozumienie przekłada się na praktykę – zachowań, odniesień, traktowania, precedencji.

W tej kwestii można się sprawnie dokształcić u św. Jana Marii Vianneya.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

W nowym roku tylko dobre słowo

Jeżeli w Roku Pańskim 2016 nie wypowiemy i nie napiszemy ani jednego słowa nieprzyzwoitego czy wulgarnego, spełnimy ni mniej, ni więcej, jak tylko obowiązek płynący ze Słowa Bożego: „Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym” (Ef 4, 29). Wytrwałości!


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Bunt? Nie! Wytrwałość – tak!

Tradycja→, rozumiana tak, jak ją przez wieki rozumiał Kościół Katolicki, jest dziełem Ducha Świętego. Podnoszenie ręki na Tradycję jest podnoszeniem ręki na Pana Boga i zdradą wiary katolickiej – jedynej prawdziwej wiary, jedynej wiary dającej zbawienie duszy. Zważmy powagę kwestii.
Obrona Tradycji→, jako integralnego komponentu wiary katolickiej, nie sytuuje się w nurcie dążeń rewolucyjno-buntowniczych. Przeciwnie!
Obrona Tradycji→, jako integralnego komponentu wiary katolickiej, sytuuje się w nurcie wytrwania.
Chodzi o wytrwanie w wierności temu, czego Kościół Katolicki od wieków nauczał, jak sprawował święty kult, jak się modlił, jak prowadził dusze do zbawienia. Chronologiczno-merytoryczny aspekt przymiotu powszechności (=katolickości) Kościoła!
Zrozumienie tego już jest owocem poznania Tradycji.
Nie wmawiajcie nam buntu. Nie zarzucajcie nam pogardy. Nie przeszkadzajcie nam w zachowaniu wytrwałości. Chcemy zachować to wszystko, co stanowi istotę Tradycji, jako integralnego komponentu wiary katolickiej – jedynej prawdziwej wiary, jedynej wiary dającej zbawienie duszy.
Podstawa wszelkich naszych działań w obronie Tradycji (rozumianej tak, jak ją przez wieki rozumiał Kościół Katolicki) jest taka: nie bunt, lecz wytrwałość. Wierność!


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Matka Boża jest niezawodna

Fatimska_im248_437490025b767

Jeśli diabeł położył rękę na historii naszego życia, czym prędzej zwróćmy się do Matki Bożej. Ona nas wyprowadzi nawet z największych uplątań grzechu i błędu. I modlić się trzeba tak długo i wytrwale, aż z łaską Bożą podejmiemy decyzje porządkujące po katolicku nasze życie wobec Boga i ludzi.

Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj.

Do Twej dążym kaplicy…, wykonuje Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”

Tekst→


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Rok Pański 2016 pod niezawodną opieką Matki Bożej

Fatimska_im248_437490025b767

Życząc sobie błogosławionego Roku Pańskiego 2016, zaufajmy Matce Bożej i dajmy się Jej prowadzić. Słowo Arcybiskupa zasłużonego dla obrony katolickiej Tradycji niechaj nas usposobi do podjęcia dobrego trudu w dniach, które są przed nami:

Jest wiadome, że Tradycję znajdujemy u niemal 250 papieży, którzy poprzedzali papieża Jana XXIII i Drugi Sobór Watykański. To jasne, albo Kościół zawsze się mylił. W takiej sytuacji się znajdujemy! Trzeba jasno widzieć, trzeba pozostać silnym i być zdecydowanym, nie wolno się wahać! My chcemy być związani z Najświętszą Dziewicą Maryją w duchu prawdy i w duchu świętości, który jest duchem Kościoła, i nie chcemy go zmieniać, nie bacząc na władzę, która chciałaby nas doprowadzić do tego, abyśmy zmienili tego ducha. My to odrzucamy. Chcemy pozostać katoliccy, nie chcemy stać się liberałami ani modernistami, ani protestantami. Najświętsza Maryja Dziewica przyjdzie nam w tym z pomocą, ponieważ nienawidzi błędu. Ma Ona głęboko zakorzenioną nienawiść do grzechu. Ona nie może znieść błędu. Ona jest uosobieniem prawdomówności. Ona jest przeciwko wszelkim herezjom. Ona jest z natury również przeciwko wszystkiemu, co przeciwstawia się prawdzie, z natury! Ona jest przeciwko wszystkiemu, co przeczy świętości, przeciwko wszystkim grzechom, jakie tylko mogą istnieć, nawet przeciwko najdrobniejszym grzechom powszednim. Ponieważ pragnie zostać w świętości, pragnie pozostać w prawdzie. Prośmy Ją, aby również nam pomogła tak samo nienawidzić grzechu. Garrigou Lagrange nazywa Ją „Naszą Ukochaną Panią od Nienawiści”. Co on chce przez to powiedzieć? „Nasza Ukochana Pani od Nienawiści”, powiada on, ponieważ Nasza Ukochana Pani nienawidzi błędnej nauki i odczuwa nienawiść do grzechu. Leży to w Jej naturze, nie może znieść błędu. Nie może znieść grzechu, albowiem błąd i grzech są to dzieła szatana, pochodzą od diabła. On przyniósł je na świat! Dlatego Ona nienawidzi diabła. Wiecie, że została stworzona po to, aby podeptać głowę węża, aby zniszczyć szatana i jego plemię. Zjednoczmy się więc z Najświętszą Dziewicą Maryją, pozostańmy mocno z Nią związani, a Ona uchroni nas zarówno przed błędem, jak i przed grzechem, i zachowa nas w prawdzie i w świętości.

(Abp Marcel Lefebvre, Kazania, Warszawa 1999, s. 258-259)

Bach-Gounod (arr. Sabatini), Ave Maria, w niebanalnym, mistrzowskim wykonaniu Leontyne Price. Towarzyszy jej orkiestra Wiener Philharmoniker pod dyrekcją maestro Herberta von Karajana.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

By nie zapomnieć

Missa

Składam wyrazy szacunku i czci dla Czcigodnych śp. Biskupów i Kapłanów, którzy w ostatnich kilkudziesięciu latach odeszli do wieczności, a za życia na ziemi, pośród wielu trudności, zachowali wierność codziennej celebracji tradycyjnej Mszy Świętej→ i katolickiej niezmutowanej doktrynie, i uczyli wiernych drogi świętości zakorzenionej w Tradycji→. Albowiem ich kapłańska służba była miła Panu Bogu i pożyteczna dla zbawienia dusz.
Składam wyrazy szacunku i czci dla Czcigodnych Biskupów i Kapłanów, którzy dzisiaj, w czasach zamętu powszechnego, pośród wielu trudności, zachowują wierność codziennej celebracji tradycyjnej Mszy Świętej→ i katolickiej niezmutowanej doktrynie, i uczą wiernych drogi świętości zakorzenionej w Tradycji→. Albowiem ich kapłańska służba jest miła Panu Bogu i pożyteczna dla zbawienia dusz.
Oto piękne karty Kościoła. Wspomnienie ku podwyższeniu wiary katolickiej.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Żaden katolicki pasterz nie wzywa do globalnego mieszania się z innowiercami

Mówimy o czasach, kiedy z ust najwyższych urzędników establishmentu posoborowego słyszymy antykatolickie sentencje, że nawracanie ludzi na wiarę katolicką jest głupotą, niedorzecznością, procederem zbędnym i niestosownym.
Powodowany troską o zbawienie dusz żaden katolicki pasterz nie będzie wykorzystywał religii do wzywania katolików do bezwarunkowego otwierania granic wszelkich dla ludzi innych religii. Jest niebezpieczeństwo indyferentyzmu religijnego. Jest zatem problem zagrożenia zbawienia wiecznego wielu dusz.
To tylko jeden aspekt – najważniejszy z punktu widzenia katolickiej troski duszpasterskiej, troski o zbawienie dusz – Salus animarum suprema lex*. Są i inne aspekty – ważne.
Żaden katolicki pasterz nie będzie wzywał do globalnego mieszania się z innowiercami.

– – –
* Zbawienie dusz najwyższym prawem.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Pięknie jest być katolikiem

Jeden jest Kościół założony przez Jezusa Chrystusa – jeden, święty, katolicki, apostolski.
Jedna jest prawdziwa wiara, której udziela (łaska) i naucza (doktryna) Jezus Chrystus – wiara katolicka, jedyna wiara dająca zbawienie duszy. Wiara spójna, niesprzeczna, prawdziwa. Umysł czuje się tu bezpieczny, bo jest w środowisku prawdy.
Jest coś niezwykle pięknego w pokornym przyjęciu całego, nieuszczuplonego i niezdeformowanego depozytu wiary – Objawienia Bożego zawartego w Piśmie świętym i Tradycji, rozumianej tak, jak ją przez wieki rozumiał Kościół Katolicki.
Jest coś niezwykle pięknego w oddawaniu czci Panu Bogu w świętej liturgii – w taki sposób, jak to czynił Kościół Katolicki przez wieki.
Jest coś niezwykle pięknego w prowadzeniu życia świętego według Ewangelii – począwszy od życia w łasce uświęcającej i od solidnego wypełniania obowiązków stanu, jak czyniły przed nami rzesze prawowicie kanonizowanych Świętych.
Pięknie jest być katolikiem. Droga bezpieczna. Pewna. Droga zbawienia.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Upokórz się przed misterium Mszy Świętej

Missa (6)

Ciągle o Mszy Świętej→ – takiej, jaką Kościół sprawował przez całe wieki.
W Kościele Msza Święta jest u siebie. A ty, kimże jesteś, byś ją z Kościoła przepędzał, marginalizował ją, poddawał krytyce i oskarżał? To ty jesteś gościem w Kościele, przyjętym, adoptowanym domownikiem. Ten status nie daje ci prawa pomiatania Mszą Świętą, która przez wieki konstytuowała Kościół Katolicki.
W Kościele Msza Święta jest u siebie. Mówimy o Mszy Świętej→ – takiej, jaką Kościół Katolicki sprawował przez całe wieki.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Kobiety dochodzą do rozumu i wracają do katolickiej praktyki

Komunia Bp Schneider

Biskup Athanasius Schneider w wywiadzie→, jakiego udzielił w Waszyngtonie 14 lutego 2015, mówił między innymi:

„Prezbiterium musi zostać oddzielone od nawy przez balaski przed ołtarzem, aby pokazać, że ołtarz jest miejscem świętym. Jest to obraz nieba, do którego zmierzamy. Nawa jest jakby naszym środkiem transportu – łodzią [z łaciny] i w niej niejako podróżujemy, ale to ołtarz i Tabernakulum jest symbolem nieba, do którego zmierzamy. Z kolei kapłan reprezentuje Chrystusa, odprawia Mszę Świętą w zastępstwie Chrystusa-Głowy. Dlatego przy ołtarzu powinni być tylko ci, którzy w pewien sposób uczestniczą w kapłaństwie – tylko mężczyźni, nie kobiety, ponieważ nie mogą one przyjąć kapłaństwa. Kobieta reprezentuje całokształt wiernych. Dlatego to ministranci bądź mężczyźni powinni służyć podczas Liturgii, nawet jeśli nie są wyświęceni, ponieważ w pewien sposób są połączeni z kapłaństwem, przez swoją płeć. Dodatkowo, w kościele wszystko jest ułożone według hierarchii, na podobieństwo nieba: kapłan, diakon, ministranci – wszyscy reprezentujący kapłana odprawiającego Mszę Świętą. Nawet mali chłopcy reprezentują kapłana, choć oczywiście w sposób niesakramentalny. Także czytania i inne czynności powinny być wykonywane w prezbiterium przez mężczyzn”.

Wtargnięcie kobiet do prezbiterium jest całkowicie sprzeczne ze stałą dwutysiącletnią praktyką katolicką.
A tutaj przywołam to, o czym pisałem trzy lata temu. Tak, to jest wiadomość sprzed trzech lat. Otóż 13 lat temu pewna kobieta w środowisku polonijnym zaczęła biegać po prezbiterium i pełnić funkcję lektorki, czytając Pismo Święte podczas Mszy Świętych. 3 lata temu podjęła decyzję o wycofaniu się. Wiadomość przysłała mi osobiście.
Kobiety dochodzą do rozumu i wracają do katolickiej praktyki. Wypada mieć nadzieję, że porzucą przestrzenie aberracji i przyjdą do źródła krystalicznego – do Mszy Świętej w tradycyjnym rycie rzymskim.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Katolickie oczekiwania rzymskiego katolika

Jeśli chodzi o słowo duchownych katolickich, rzymski katolik – pouczony nauką Kościoła – ma jedno oczekiwanie: aby ich słowo mówione i pisane było mocno osadzone w Objawieniu Bożym zawartym w Piśmie świętym i Tradycji→ (rozumianej tak, jak ją przez wieki rozumiał Kościół). Wszystko inne to siano – protagonizm zbędny.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Jest Boże Narodzenie

Christus natus est nobis!
Chrystus nam się narodził!

BozeNarodzenie

Wszystkim Szanownym Czytelnikom oraz ich Rodzinom składam serdeczne życzenia błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia oraz obfitości łask w Roku Pańskim 2016.
Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy z okazji Świąt ofiarowali mi dar życzliwego słowa i modlitwy.

z codzienną pamięcią w modlitwie
ks. Jacek Bałemba SDB


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Postulat jest fundamentalnie i ciągle jeden: dopuścić prawdę do głosu

Odpowiedzcie więc jasno: Czy uznajecie, że wiara wyznawana i praktykowana do roku 1958 była wiarą jednego, świętego, powszechnego, apostolskiego, rzymskiego Kościoła, jedynego prawdziwego Kościoła założonego przez naszego Pana Jezusa Chrystusa?
Czy uznajecie, że wiara wyznawana i praktykowana do roku 1958 była wiarą katolicką, objawioną przez Boga, zawartą w Piśmie świętym i Tradycji, rozumianej tak, jak ją przez wieki rozumiał Kościół Katolicki?
Czy uznajecie, że wiara wyznawana i praktykowana do roku 1958 była wiarą katolicką, jedyną prawdziwą wiarą, jedyną wiarą dającą zbawienie duszy, za którą oddały życie rzesze Męczenników, i dzięki której do świętości doszły rzesze Świętych?


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Krok dalej: Trzeba pójść za poznaną prawdą

Omni autem, cui multum datum est, multum quaerétur ab eo;
et cui commendavérunt multum, plus petent ab eo.
„Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie;

a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą” (Łk 12, 48).

Inna jest sytuacja człowieka, który nie mając znajomości teologii katolickiej i nie mając możliwości jej poznania, w dobrej wierze przyjmuje za katolickie to, co jest mu podawane jako katolickie, nawet jeśli podawane treści w jednym czy drugim aspekcie de facto rozmijałyby się z nauką katolicką. Problem ignorancji niezawinionej.
Inna natomiast jest sytuacja człowieka, który już w niejednym aspekcie zgłębił tajniki Biblioteki ’58→. Słuszną jest rzeczą od takiego człowieka wymagać więcej i oczekiwać konsekwencji przejrzystej.
Czy poznając doskonałość i niezrównane piękno tradycyjnego rytu Mszy Świętej→, można sobie chodzić spokojnie i tylko, i wciąż na nowy ryt?
W Wyznaniu wiary św. Atanazego czytamy: Quicúmque vult salvus esse, ante omnia opus est ut téneat cathólicam fidem – „Ktokolwiek pragnie być zbawiony, przede wszystkim winien się trzymać katolickiej wiary”. Wiarę katolicką – jedyną prawdziwą wiarę, jedyną wiarę dającą zbawienie duszy – poznajemy z Objawienia Bożego, którego źródłami są Pismo Święte i Tradycja→, rozumiane tak, jak je przez wieki rozumiał Kościół Katolicki. Poznanie prawdy o Tradycji, rozumianej tak, jak ją przez wieki rozumiał Kościół Katolicki, jest zatem koniecznością, aby zbawić duszę swoją.
Jednak poznanie nie wystarcza. Ktoś, kto poznał Tradycję, ma święty i zaszczytny obowiązek pójść za nią. Prawda poznana woła o decyzję, konsekwencję, czyn, realizację! Prędzej czy później trzeba podjąć decyzję→.
Pytamy zatem z troską. Czy ten, kto poznał Tradycję żyje tak, jakby nic się nie stało? Czy sobie bimba i jakby nigdy nic, dalej w pełni popiera nowy (nie)porządek, z całym wachlarzem aberracji, odkształceń i rozchwiania w zakresie doktryny, kultu, moralności i obyczajów?
Postulat jest ciągle jeden, fundamentalny: dopuścić prawdę do głosu. Do świętości jednak potrzeba konsekwencji – trzeba pójść za rozpoznaną prawdą. Trzeba zrobić krok dalej. Odwagi!


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube