Miesiąc: maj 2019

Miłosierdzie w prawdzie

Beati misericordes, quoniam ipsi misericordiam consequentur.
„Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7).

Jeśli myślimy poważnie o zbawieniu swojej duszy i o zbawieniu naszych bliźnich, powinniśmy okazywać bliźnim miłosierdzie.
Aby okazywać bliźnim miłosierdzie, powinniśmy:

– być bez miłosierdzia dla odkształceń katolickiej doktryny,
– być bez miłosierdzia dla odkształceń katolickiego kultu,
– być bez miłosierdzia dla grzechu.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

O ambonę roztropną

W ostatnim czasie na ambonie – niestety, także tradycyjnej – przekraczane są w Polsce granice roztropności. W obecności nastolatków i dzieci padają słowa, które młode pokolenie zgorszyć mogą.
Zwłaszcza w zakresie problematyki dotyczącej wykroczeń przeciw VI i IX Przykazaniu Bożemu kaznodzieja powinien zachować oględność, by przez poruszane zagadnienia oraz sformułowania i dosłowność gorszącą nie wzbudzać w młodych umysłach niezdrowego zainteresowania czy niestosownych myśli i wyobrażeń. Rażąca dosłowność nie jest z ducha katolicka. To są wpływy obce, gorszące, ujawniające się w społeczeństwie w ostatnich dekadach coraz natarczywiej. Obyśmy ustrzegli się okoliczności nieszczęśliwej, że ambona będzie zarzewiem zgorszenia! Katolicka ambona ma uczyć, wzywać do nawrócenia, przestrzegać i umacniać w wierze!
Z delikatną sferą czystości nie ma żartów. Przez nieoględne sformułowania można gorszyć i doprowadzić do grzechu, a w dalszej i wiecznej perspektywie – któż przewidzi skutki kaznodziejstwa nieroztropnego?

Pius XI w encyklice Divini illíus Magistri o chrześcijańskim wychowaniu młodzieży naucza:

„Najbardziej wszakże niebezpiecznym jest ów naturalizm, który w naszych czasach przenika dziedzinę wychowania w materii najbardziej delikatnej, jaką jest czystość obyczajów. Bardzo rozpowszechniony jest błąd tych, którzy w zgubnym uroszczeniu, brudnymi słowami, uprawiają tzw. seksualne wychowanie, fałszywie sądząc, że będą mogli ustrzec młodzież przed niebezpieczeństwami zmysłów za pomocą czysto naturalnych środków, jakimi są lekkomyślne uświadomienie i prewencyjne pouczenie dla wszystkich bez różnicy, nawet publicznie, a co gorsza, za pomocą wystawiania młodzieży przez pewien czas na okazje, żeby ją, jak powiadają, do nich przyzwyczaić i jak gdyby zahartować dusze przeciw tego rodzaju niebezpieczeństwom. Bardzo oni błądzą, nie chcąc uznać przyrodzonej ułomności natury ludzkiej i prawa, o którym mówił Apostoł, sprzeciwiającego się prawu umysłu (Rz 7, 23) i zapoznając nawet samo doświadczenie życia, z którego widać, że właśnie w młodzieży występki przeciw obyczajności nie są tyle następstwem braku znajomości rzeczy, ile przede wszystkim słabości woli, wystawionej na niebezpieczeństwa i nie wspieranej środkami łaski. W tej tak bardzo delikatnej materii, jeżeli, zważywszy wszystkie okoliczności, jakieś pouczenie indywidualne w odpowiednim czasie, ze strony tych, którym Bóg dał wychowawcze posłannictwo i łaskę stanu, okazałoby się konieczne, należy zachować wszelką ostrożność, dobrze znaną tradycyjnemu chrześcijańskiemu wychowaniu, wystarczająco opisaną przez przytoczonego wyżej Antoniana. «Taka i tak wielka jest nasza ułomność i skłonność do grzechu – powiada – że często w tych samych rzeczach, które się mówi dla ochrony przed grzechem, słuchający ma właśnie okazję i podnietę do grzechu. Wskutek tego w najwyższym stopniu jest ważnym, żeby dobry ojciec, kiedy mówi z synem o rzeczy tak śliskiej, uważał i nie schodził do szczegółów i do opisywania różnych form, jakimi ta piekielna hydra zatruwa tak wielką część świata, żeby się nie przytrafiło, iż zamiast ugasić ten ogień, nieroztropnie rozdmuchałby go i rozpalił w prostym i wrażliwym sercu dziecka. W ogóle, w ciągu lat dziecięcych wystarczy używać tych środków, jakie równocześnie szczepią cnotę czystości i zamykają drzwi dla występku» (Silvio Antoniano, Dell’educazione christiana dei figliuoli, lib. II, c. 88)”.

Św. Jan Bosko w swojej trosce kapłańskiej i wychowawczej bardzo dbał o to, aby jego wypowiedzi do młodych – w mowie i w piśmie – nawet z daleka nie były zarzewiem skojarzeń niestosownych. Cnotą kaznodziei jest roztropność. Kaznodzieja roztropny, zanim zacznie mówić, weźmie pod uwagę obecność nastolatków i dzieci w kościele.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Historia docet

Historia uczy. Postać św. Grzegorza VII ma w historii Kościoła Katolickiego ogromne znaczenie w uniezależnieniu władzy kościelnej od władzy świeckiej. Przed nim ukorzył się Henryk IV w Canossie. Chociaż św. Grzegorz VII umarł na wygnaniu, wyznał przed śmiercią: „Ukochałem sprawiedliwość a znienawidziłem nieprawość, dlatego umieram na wygnaniu”. Jego klęska była pozorna, bowiem jego niewzruszona postawa w obronie niezależności Kościoła miała znaczący wpływ na dalsze losy Kościoła.
Warto przywoływać tę świetlaną postać świętego i nieustraszonego Papieża w czasach, gdy różne czynniki próbują odgrzewać nurty dominacji nad Kościołem – instytucją Boską.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Chronić dzieci!

Nawet za komuny w repertuarze kin widniał wyraźny podział: dozwolone od lat 7, dozwolone od lat 14, dozwolone od lat 18. Żaden odpowiedzialny ojciec i żadna odpowiedzialna matka nie zabierali swoich siedmioletnich dzieci na film dozwolony od lat 18.
Zgorszenie jest jednym z najcięższych grzechów. Pan Jezus mówi: „Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu jednego z tych małych. Uważajcie na siebie!” (Łk 17, 1-3).
Gorszyć można przez czyny i zachowania. Gorszyć można przez nagłaśnianie czynów i zachowań gorszących. Gorszyć można przez udostępnianie dzieciom treści niestosownych dla ich wieku, umysłowości, rozwoju moralnego.
Dochodzą informacje, że w niedzielę 26 maja 2019 ma być w kościołach odczytywany list, którego treść może spowodować zgorszenie maluczkich. Do kościoła przychodzi młodzież i dzieci. Czy ktoś wziął to pod uwagę? Skąd taka skwapliwość i powszechność odezwy?

Św. Jan Bosko w swojej trosce kapłańskiej i wychowawczej bardzo dbał o to, aby jego wypowiedzi do młodych nawet z daleka nie były zarzewiem skojarzeń niestosownych.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Testament

Przywracanie Mszy Świętej w rycie rzymskim jest strategicznie najistotniejsze. W czasach zamętu powszechnego miejmy jednak na uwadze przywracanie całego spektrum katolickiego kultu i katolickiego duszpasterstwa – od Chrztu aż po pogrzeb.
W odniesieniu do siebie, dusza katolicka w rozmowach z bliskimi poruszy tę kwestię i zastrzeże sobie, aby zarówno Msza Święta pogrzebowa, jak i obrzędy pogrzebu były odprawione w rycie tradycyjnym. To zastrzeżenie katolicka dusza zawrze także na piśmie – w testamencie.
Rada kapłańska na czasy zamętu powszechnego. Dla dobra dusz.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Rozum niech nie próżnuje!

Potulne przyjmowanie nowych nauk, od kilkudziesięciu lat odkształcających katolicki depozyt wiary, jest grzechem przeciwko wierze.
I oczywiście, aby odróżnić to, co jest katolicką doktryną od tego, co jest jej odkształceniem, należy czytać tradycyjne katolickie katechizmy. Nikt za nas tej cierpliwej pracy nie wykona. Katolik czyta.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Nie pomijajmy Twittera!

W codziennej lekturze treści publikowanych przez kapłana, oprócz bloga Sacerdos Hyacinthus i niniejszego bloga Verbum catholicum, miejmy na uwadze także profil na Twitterze.
Zwarta formuła Twittera daje możliwości odwołania się do wielu treści – przez podanie lapidarnej myśli, zasygnalizowanie tematu, podanie linka, zwrócenie uwagi na ważne materiały publikowane dawniej itp.

Uwaga! Dla korzystania z Twittera
nie jest konieczne rejestrowanie się i posiadanie własnego profilu.

Miejmy zatem na uwadze codziennie trzy adresy.

Nie pomijajmy Twittera!


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Pan Jezus mówi

Impossíbile est, ut non veniant scándala: vae autem illi, per quem veniunt. Utílius est illi, si lapis molaris imponatur circa collum eius, et projiciatur in mare, quam ut scandalizet unum de pusillis istis. Atténdite vobis!

„Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu jednego z tych małych. Uważajcie na siebie!” (Łk 17, 1-3).


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Kwestia uczciwości metodologicznej

Jeżeli człowiek, który aktywnie przez dziesiątki lat współpracował we wprowadzaniu nowych doktryn pisze o „czystej doktrynie”, nie wiadomo, co ma na myśli. Obiektywnie to, co w oficjalnych strukturach kościelnych głosi się od lat sześćdziesiątych XX wieku, w niejednym punkcie różni się od tego, co Kościół Katolicki głosił przez wieki. Czy uczciwość metodologiczna jest poza zasięgiem współczesnych umysłów?


Filioli, nemo vos seducat.
„Dzieci, nie dajcie się zwodzić nikomu” (1 J 3, 7).


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

7 lat bloga Sacerdos Hyacinthus

Noli timere, sed loquere, et ne táceas.
„Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz” (Dz 18, 9).

Dzięki dobroci Bożej 14 maja 2012 roku miał swój początek blog kapłana rzymskokatolickiego Sacerdos Hyacinthus wejście.
W czasach zamętu powszechnego skromna inicjatywa internetowa stara się być drogowskazem kierującym ku ortodoksyjnej odwiecznej katolickiej doktrynie, tradycyjnemu nieskazitelnemu katolickiemu kultowi, życiu w łasce uświęcającej i cierpliwemu wypełnianiu obowiązków stanu.
Dzięki dobroci Bożej niejedna jest dusza, która – dzień po dniu podążając za publikowaną refleksją – dojrzała do decyzji istotnych, poważnych, porządkujących po katolicku.
Oprócz bieżących wpisów, jest dostępny alfabetycznie uporządkowany dział tematyczny (u góry) oraz motywy umieszczone w kolumnie po prawej stronie.
Dobrze czynią ci, którzy praktykując codzienną lekturę, według roztropnego rozeznania dokładają starań, by słowo kapłańskie mogło być udostępniane i biec dalej – ku pożytkowi dusz w Polsce i w środowiskach polonijnych.
Są dusze, które drukują i archiwizują publikowane wpisy. Dobra inicjatywa.

Za wszystkie dobre owoce kapłańskiego słowa – Bogu niech będą dzięki!


Necéssitas enim mihi incumbit. Vae enim mihi est, si non evangelizávero.
„Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku.
Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!” (1 Kor 9, 16).


Codzienne słowo kapłańskie wybrzmiewa także tutaj:

Verbum cathólicum

twitter.com/SacHyacinthus

Nagrania tutaj


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube