Miesiąc: październik 2019

Rachunek sumienia

Nemo míttens manum suam in arátrum, et respíciens retro, aptus est regno Dei.
„Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego” (Łk 9, 62).

Dusze katolickie, które dokładają starań, by pośród zamętu powszechnego poznawać i odzyskiwać skarby ortodoksyjnej katolickiej doktryny i odwiecznego nieskazitelnego katolickiego kultu, powinny wytrwale dążyć do świętości. Z pewnością diabeł jest szczególnie zainteresowany upadkiem takich dusz. Byłyby głupotą: zdrada, upadek, grzech.
Już siebie pytajmy: Czy przez naszą niewierność nie dochodzi do skompromitowania świętej sprawy odzyskiwania katolickiej Tradycji? Czuwajmy!


„Jeżeli bowiem uciekają od zgnilizny świata przez poznanie Pana i Zbawcy, Jezusa Chrystusa, a potem oddając się jej ponownie zostają pokonani, to koniec ich jest gorszy od początków. Lepiej bowiem byłoby im nie znać drogi sprawiedliwości, aniżeli poznawszy ją odwrócić się od podanego im świętego przykazania. Spełniło się na nich to, o czym słusznie mówi przysłowie: Pies powrócił do tego, co sam zwymiotował, a świnia umyta – do kałuży błota” (2 P 2, 20-22).


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog

Nie opinie, lecz rzeczywistość. Prawda!

„Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu”
(1 J 5, 20).

Trwa bezpardonowa walka z odwiecznym, nieskazitelnym, przez Boga objawionym, katolickim depozytem wiary. Nieskazitelną doktrynę katolicką poznajemy w naszej Bibliotece ’58, zwłaszcza w miarę lektury tradycyjnych katolickich katechizmów oraz nauczania Papieży (bulle, encykliki, Syllabus).
Czasy zamętu powszechnego. Osoby, które dopuściły prawdę do głosu i podjęły żmudną drogę diagnozowania trwającego przynajmniej kilkadziesiąt lat odkształcania katolickiego depozytu wiary, dla dobra własnej duszy powinny zachować elementarne reguły posługiwania się rozumem – rudimenta filozofii klasycznej! Punktem wyjścia jest rzeczywistość taka, jaka jest, a nie „opinie” o tym, co się postrzega. Obiektywizm, nie – subiektywizm. Stwierdzenia diagnozujące, wypowiadane na bazie tego racjonalnego fundamentu, nie są zatem „opiniami tradycjonalistów”, lecz ujawniają obiektywną prawdę – mówią, jak jest.
Nie dać się zapędzić w kozi róg przez ludzi, którzy niespokojnie biegają po internetach i usiłują z komsomolskim zapałem perswadować „nieświadomym”, że takie czy inne stwierdzenia, ujawniające zdradę katolickiego depozytu wiary, to „opinie tradycjonalistów”. Powtórzmy: Uważajmy, bo w internetach nie brakuje farbowanych lisów (por. Łk 13, 32), którzy w pastelowych barwach usiłują perswadować „nieświadomym”, że możliwie jest pogodzenie diabła z Bogiem, kultu katolickiego z kultem bożków, grzechu z cnotą, fałszu z prawdą, herezji z ortodoksją, wiary katolickiej z religią katolicko-reformowaną. Nie dajmy sobie w kaszę dmuchać!
Postulat dopuszczenia prawdy do głosu ciągle aktualny.


„Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia” (2 Tm 1, 7).

„«Nie błądźcie», bracia moi. Ci, którzy rujnują rodziny, «królestwa Bożego nie odziedziczą». Jeśli więc ci, którzy tak czynili, postępując według ciała, już zostali ukarani śmiercią, o ileż bardziej powinien być ukarany ten, kto przewrotną nauką fałszowałby wiarę Bożą, za którą Jezus Chrystus został ukrzyżowany. Kto byłby splamiony takim przestępstwem, pójdzie w ogień nieugaszony, podobnie jak i ten, kto go słucha” (Św. Ignacy Antiocheński, List do Efezjan).

„Więc cóż może uczynić chrześcijanin-katolik, jeśli jakaś cząsteczka Kościoła oderwie się od wspólności powszechnej wiary? Nic innego, jeno przełoży zdrowie całego ciała nad członek zakażony i zepsuty. A jak ma postąpić, jeśliby jakaś nowa zaraza już nie cząstkę tylko, lecz cały naraz Kościół usiłowała zakazić? Wtedy całym sercem przylgnąć winien do starożytności; tej już chyba żadna nowość nie zdoła podstępnie podejść” (Św. Wincenty z Lerynu, Commonitorium).


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog

Katolicki obowiązek

Jeżeli w promieniu 100 kilometrów mam możliwość brania udziału we Mszy Świętej w rycie rzymskim, dojeżdżam w każdą niedzielę i obowiązujące święta.
Jeżeli w promieniu 100 kilometrów mam możliwość wysłuchania ortodoksyjnego katolickiego kazania, dojeżdżam w każdą niedzielę i obowiązujące święta.
Jeżeli w promieniu 100 kilometrów mam możliwość wyspowiadania się u kapłana o nieskazitelnej ortodoksji katolickiej, dojeżdżam co miesiąc.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog

Katolicka nauka z autorytetem

„Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii. Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty! Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście – niech będzie przeklęty!” (Ga 1, 6-9).

„«Nie błądźcie», bracia moi. Ci, którzy rujnują rodziny, «królestwa Bożego nie odziedziczą». Jeśli więc ci, którzy tak czynili, postępując według ciała, już zostali ukarani śmiercią, o ileż bardziej powinien być ukarany ten, kto przewrotną nauką fałszowałby wiarę Bożą, za którą Jezus Chrystus został ukrzyżowany. Kto byłby splamiony takim przestępstwem, pójdzie w ogień nieugaszony, podobnie jak i ten, kto go słucha” (Św. Ignacy Antiocheński, List do Efezjan).


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog

Dokumentujmy!

Niektórzy z tych duchownych, którzy w ostatnich kilkudziesięciu latach wprowadzali rewolucję w liturgii, zadbali o to, aby ich starania zostały starannie i detalicznie udokumentowane.
A my dołóżmy starań, by wszelkie – nawet najmniejsze – nasze starania, mające na celu przywracanie katolickiego kultu, znalazły detaliczne odzwierciedlenie NA PIŚMIE!

Więcej tutaj


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog

Non grata

Nic odkrywczego. Fakty. Statystyczna większość.
Msza Święta w rycie rzymskim jest niemile widziana – Missa non grata.
Kapłani odprawiający Mszę Świętą w rycie rzymskim są niemile widziani – persona non grata.
Informacja o tym, że są w Polsce kapłani, którzy podjęli decyzję dożywotniego odprawiania wyłącznie Mszy Świętej w rycie rzymskim, jest niemile widziana – notitia non grata.
Mamy zatem sytuację:

Missa non grata.
Persona non grata.
Notitia non grata.

Działania przełamujące embargo na tę świętą tematykę ujawnią szczerość działań katolickich.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog

Ks. Jacek Bałemba SDB, Kazanie na XIX Niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego

Ks. Jacek Bałemba SDB, Kazanie na XIX Niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego, wygłoszone 20.10.2019 r. w Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy.

Lekcja: Ef 4, 23-28
Ewangelia: Mt 22, 1-14

O zerwaniu z grzechem, o gotowości na sąd Boży, o śmierci i o piekle, przestroga przed dwoma herezjami, o dobrej spowiedzi i żalu za grzechy, o odpowiedzialności za zbawienie swojej duszy.
Zamęt powszechny – który dosięga dzisiaj także rzeczywistości Kościoła – niech nas nie zwalnia z uczciwej pracy nad swoją własną duszą, niech nas nie zwalnia z odpowiedzialności za zbawienie wieczne swojej duszy.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog

Aspekty mądrości Kościoła

Grzech i herezja mają tendencję ekspansywną. Grzech, któremu nie postawi się tamy, może doprowadzić do zawinionego rozstroju duchowego, a w konsekwencji – do potępienia wiecznego. Herezja, której nie postawi się tamy, może doprowadzić do zawinionego rozstroju intelektualnego, a w konsekwencji – do potępienia wiecznego.
Jest jeszcze poważny problem społecznej szkodliwości herezji.
Jak wielką mądrość wykazywał Kościół Katolicki przez wieki, podejmując działania mające na celu ukrócenie grzechu i herezji. Pożytek dla dusz niewątpliwy.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog

„Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu”

Przykazanie Boże jest klarowne: Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Grzechy języka są bardzo rozpowszechnione. Nie są od nich wolne i tzw. środowiska tradycjonalistyczne.
Oszczerstwo jest mówieniem o bliźnich rzeczy złych i nieprawdziwych. Na przykład ktoś mówi o kimś, że jest pijakiem, a nie jest to prawdą. Ktoś mówi o kimś, że jest złodziejem, a nie jest to prawdą. Ktoś mówi o księdzu, że jest suspendowany, a nie jest to prawdą. Mogą być różne inne rojenia, które własna wyobraźnia, złośliwość lub diabeł kładą ludziom do głowy.
Oszczerstwo jest grzechem ciężkim. Grzech ten może być odpuszczony, gdy osoba, która go popełniła, szczerze się z niego wyspowiada oraz odwoła oszczerstwo i uczyni to tak, aby (jeśli to tylko możliwe) to odwołanie dotarło do wszystkich osób, do których wcześniej zostało wypowiedziane oszczerstwo.
Skutki oszczerstwa mogą być katastrofalne, można komuś zniszczyć dobrą opinię, życie rodzinne, zawodowe czy powołanie kapłańskie.
Oszczerstwo może także prowadzić do wielkich szkód duchowych. Weźmy taki przykład. Ktoś słucha i czyta wypowiedzi kapłana, który jest doskonale wierny ortodoksyjnej katolickiej doktrynie. Osoba ta podejmuje decyzję, aby tego kapłana wybrać sobie na spowiednika. Aż tu nagle czyta lub słucha czyichś wypowiedzi, stawiających tego kapłana w złym świetle. Złe i nieprawdziwe informacje o tym kapłanie nie pozostają bez skutku. Dusza, która miała już zamiar wybrać sobie tego kapłana na spowiednika, na skutek zasłyszanych czy wyczytanych oszczerstw (w które lekkomyślnie uwierzyła), ten zbawienny zamiar porzuca. Szkoda dla duszy. Diabeł zaciera ręce.
Pismo Święte nakazuje: „Nie oskarżaj, zanim dokładnie nie zbadasz” (Syr 11, 7). Nigdy nie mówmy i nie piszmy o bliźnich rzeczy złych i nieprawdziwych. A jeśli popełniliśmy kiedykolwiek grzech oszczerstwa, naprawiajmy go przez szczerą spowiedź oraz przez odwołanie oszczerstwa, i uczyńmy to tak, aby (jeśli to tylko możliwe) to odwołanie dotarło do wszystkich osób, do których wcześniej to oszczerstwo wypowiedzieliśmy.
Uważajmy bardzo na to, czego i kogo słuchamy. I weźmy na poważnie Przykazanie Boże: Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog

Pomoc Boża potrzebna!

Sine me nihil potéstis fácere.
„Beze Mnie nic nie możecie uczynić” (J 15, 5).

Dochowanie wierności ewangelicznym wymogom moralnym i duchowym jest rzeczą bardzo trudną. Stwierdzić to mogą naocznie ci, którzy na poważnie wydali walkę swojemu grzechowi – także grzechom powszednim. Pierwszy prawowity Papież, wskazując na trudy związane z kroczeniem drogą zbawienia, naucza: „A jeżeli sprawiedliwy z trudem dojdzie do zbawienia, gdzie znajdzie się bezbożny i grzesznik?” (1 P 4, 18).
Trzeba zatem codzienny – niemały! – trud dochowania wierności łączyć z codzienną, pokorną i wytrwałą modlitwą o Bożą pomoc, o łaskę Bożą. Komu więc brakuje łaski Bożej, „niech prosi o nią Boga, który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając; a na pewno ją otrzyma. Niech zaś prosi z wiarą, a nie wątpi o niczym!” (Jk 1, 5-6).
Apostoł Narodów – utrudzony! – usłyszał od Pana Jezusa słowa: „Wystarczy ci mojej łaski” (2 Kor 12, 9). Dlatego mógł zaświadczyć: „Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia” (Flp 4, 13).
Sam Pan Jezus mówi o bardzo trudnej drodze zbawienia, i o utrudzeniu codziennym z nią związanym, i zagrzewa nas do wierności: „Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje!” (Łk 9, 23). I mówi Pan Jezus: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11, 28). I nalega, i zapewnia nas: „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam” (Mt 7, 7).
Starajmy się codziennie o wierność, która zakłada między innymi eliminowanie grzechu – także grzechów powszednich. I o pomoc w tej świętej sprawie prośmy codziennie Pana Boga.
Łaska Boża jest do zbawienia koniecznie potrzebna!


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog

Actuália

Dezaktywowałem swoje konta na portalach społecznościowych. Założyłem nowy blog Actuália. Znajdą tam miejsce zwarte wzmianki i informacje o sprawach i wydarzeniach, które – przynajmniej w ocenie publikującego – są ważne, warte zauważenia, zasygnalizowania, podkreślenia. Motywy posadowione są w perspektywie obiektywnej, związanej ze żmudnym procesem przywracania katolickiej ortodoksji w czasach zamętu powszechnego.
W Imię Boże!

Actuália – wejście


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog