Miesiąc: maj 2017

Prośba kapłana

złożone ręce

Jak łatwo się zorientować, niezmiernie rzadko absorbuję Czytelników kwestiami dotyczącymi swojej osoby. Wyjątek czyniąc, uprzejmie proszę o modlitwę w intencji, abym mógł kontynuować służbę kapłańską w wierności Tradycji – krzewiąc niezmutowany katolicki depozyt wiary i celebrując do końca życia wyłącznie Mszę Świętą w tradycyjnym rycie rzymskim.
Modlitwa w tej intencji będzie wyrazem troski o katolickie kapłaństwo oraz ujawni znaczący stopień zrozumienia powagi sytuacji Kościoła i istotnych wymiarów doktrynalnych i kultycznych katolickiej wiary.
Niech Pan Bóg pobłogosławi hojnie wszystkim, którzy w tej intencji wezmą do ręki Różaniec.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Dziękuję

„Kto szanuje matkę, jakby skarby gromadził” (Syr 3, 5).

kwiaty (1)

Dziękuję mamo (A. German – A. Nowak), wyk. Anna German,
Orkiestra Polskiego Radia pod dyrekcją Stefana Rachonia.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Perspektywa katolicka

Tym, którzy już zgodzili się na koncesjonowaną tradycjonalistyczną zagródkę, należy przypomnieć, że do istoty bycia katolikiem należy wiara w Objawienie Boże, którego źródłami są Pismo Święte i Tradycja – rozumiana tak, jak ją przez wieki rozumiał Kościół Katolicki, jedyny prawdziwy Kościół, jedyny Kościół założony przez Jezusa Chrystusa (zob. Mt 16, 18-19).
Przyjęcie Tradycji jest zatem obowiązkiem katolika. Kto odrzuca Tradycję, nie jest katolikiem. Inna religia. Inny „kościół”. Wiara, która odrzuca lub pomija Tradycję nie jest wiarą katolicką.
Nieporozumieniem jest koncesjonowanie Tradycji kroplomierzem.


„Tradycji winniśmy przypisywać takie samo znaczenie
jak objawionemu słowu Bożemu, które jest zawarte w Piśmie Świętym”
(Katechizm św. Piusa X).

Więcej o Tradycji tutaj


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Spocząć w przestrzeni prawdy

„Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe” (Rz 12, 2).

Umysł jest stworzony dla prawdy i ładu, nie dla błędu i bałaganu. Z kim przestajesz, takim się stajesz.
Czasy zamętu powszechnego wtargnęły w sam środek Kościoła Katolickiego. Pomieszanie dotknęło m.in. sferę doktryny. Oględnie mówimy, że nie wszystko to, co od ponad pięćdziesięciu lat podaje się jako katolickie jest nim w rzeczywistości. Krzewienie idei heretyckich, heretyzujących i dwuznacznych oraz fundowanie szerokiej publiczności wydarzeń o niekatolickim charakterze skutkuje powszechną ignorancją i bałaganem w umysłach tych, którzy deklarują przywiązanie do wiary katolickiej. Dorośli ludzie, a nie wiedzą, że tylko wiara katolicka daje zbawienie duszy i uważają wszystkie religie za dobre. Tragiczne pokłosie kolorowych Asyży. Kyrie, eleison.
Remedium na powszechny błąd i bałagan jest przylgnięcie do ortodoksyjnej poprawnej katolickiej doktryny, co w najgłębszym wymiarze jest wiarą w Pana Boga objawiającego prawdę. Źródłami Objawienia Bożego są Pismo Święte i Tradycja – rozumiana tak, jak ją przez wieki rozumiał Kościół Katolicki, jedyny prawdziwy Kościół, jedyny Kościół założony przez Jezusa Chrystusa.
Treści katolickie stanowią zawartość merytoryczną Biblioteki ’58, która już funkcjonuje w niejednym domu i w tych – doprawdy nielicznych – środowiskach, gdzie nie uprawia się zabawy w tradycję, lecz poważnie traktuje się katolicki depozyt wiary. Wiara jest cnotą nadprzyrodzoną, którą Bóg wlewa w nasze dusze i mocą której, opierając się na autorytecie Boga samego, wierzymy w to wszystko, co Bóg objawił i co podaje do wierzenia za pośrednictwem swego Kościoła. Katolik ma święty obowiązek prawdę poznawać, wprowadzać ją w czyn, krzewić jej znajomość i bronić jej.
A dzisiaj się biega. Naprawdę, nie muszę biegać tu i tam. Naprawdę, nie muszę dawać posłuchu wilkom w owczej skórze. Naprawdę, nie muszę nastawiać ucha na głos mediów skręcających w kierunku judeo-protestancko-globalistycznym. Naprawdę, nie muszę biegać po internecie tu i tam. Naprawdę, nie muszę wdawać się w wielosłowie zbędne.
Czy już założyłem Bibliotekę ’58? Jakie treści spoczywają na moim biurku? Co czytam codziennie? Tradycyjne katechizmy, treści dogmatyczne, pouczenia o życiu duchowym, traktaty o modlitwie, żywoty świętych?
Zdaje się, że wielu nie ma pojęcia o tym, co zrobiono i co od kilkudziesięciu lat – i nadal – robi się z wiarą katolicką i z Kościołem Katolickim. Ignorancja nie jest cnotą. Ignorancja zawiniona jest grzechem.
Dobrze jest spocząć w bezpiecznej przestrzeni katolickiej doktryny. Umysł jest stworzony dla prawdy i ładu.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Katolickie używanie internetu

Są konteksty i konteksty. Różne etykietki i różne zawartości. Autorzy różni i środowiska. Anonimowości i nicki. Mocodawcy i finansowania. Deklaracje jawne i cele zamaskowane. Nie wszystko złoto, co się świeci.
Pośród kontekstów wielu katolik odkrywa bazową sensowność korzystania z internetu: poznanie i kompletowanie, i krzewienie Objawienia Bożego zawartego w Piśmie Świętym i Tradycji. Nie tyle szukamy tego, co i kto – jaka strona internetowa – mówi o Tradycji, co idziemy do Tradycji jako takiej. A jedynym egzegetą Tradycji nie jest ten czy ów, to czy inne środowisko, lecz Kościół Katolicki w swoim odwiecznym Magisterium. PRACA NA ŹRÓDŁACH przystoi nie tylko parającym się nauką ex professo.
Perspektywa jest fundamentalna: odzyskanie katolickiego myślenia, odzyskanie katolickiej wiary – jedynej prawdziwej wiary, jedynej wiary dającej zbawienie duszy.


Uczciwość metodologiczna nakazuje przypomnieć:

Biblioteka ’58 otwarta całą dobę przez wszystkie dni tygodnia.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Sposoby demontażu i remedia niezawodne

„Obłudnymi słowami was sprzedadzą ci, na których wyrok potępienia
od dawna jest w mocy, a zguba ich nie śpi” (2 P 2, 3).

Prawdę rozmontowuje się na wiele sposobów. Jednym z nich jest wielosłowie. Tony papieru zużyto na udowadnianie, że to, co nie jest spójne z wiarą katolicką, jest z nią zgodne. Pomysł takiej czy innej hermeneutyki jest wielosłowiem złudnym. Diagnoza obiektywna.
Jeśli funduje się coraz śmielej odbiorcom mediów i uczniom w kontekstach szkolnych wielosłowie wyjaśniające tę czy inną religię czy nację, coraz bardziej masowo dochodzącą do głosu w Europie, mamy do czynienia z zacieraniem wyrazistych konturów prawdy. Wyjaśnienie to bowiem nie ma na celu ukazać prawdę, lecz oswoić. Religioznawstwo może podbijać pychę intelektu, lecz nie ukaże w obiektywnej – Bożej, katolickiej, rozumnej – perspektywie wyrazistych konturów prawdy i nie odróżni jej od błędu.
Przysłowie zwarte: „I w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu”. Przez mnożenie słów i hermeneutyczne zawijanie fałsz nie stanie się prawdą. Obiektywnej wrogości i obcości tej czy innej religii wobec wiary katolickiej – jedynej prawdziwej wiary, jedynej wiary dającej zbawienie duszy – nie da się oswoić przez multiplikację werbalną.
Przez gładkie wielosłowie nie zmieni się rzeczywistości: obiektywnej wrogości i niemożliwości pogodzenia prawdy i fałszu. Ekumenizmy niekatolickie, tolerancje niekatolickie, synkretyzmy niekatolickie, indyferentyzm niekatolicki, równouprawnienie niekatolickie.
I tylko żal, że wielu ciągle daje się zwodzić. Niejeden na własne życzenie. Wygaszenie intelektu wielu, z zaniedbaniem podstawowego postulatu rozumności: distínguere, jest jedną z przyczyn sukcesów wielosłowia rozmontowującego – w Kościele Katolickim i w wielu innych kontekstach.

Konieczna jest rewindykacja rudimentów filozofii klasycznej, realistycznej, dającej pierwszeństwo obiektywnej rzeczywistości, którą rozum ludzki jest w stanie poznać, odróżnić prawdę od fałszu i dokonać dystynkcji wielu.


Uczciwość metodologiczna nakazuje przypomnieć:

Biblioteka ’58 otwarta całą dobę przez wszystkie dni tygodnia.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Przynaglenie

Missa (6)

Merytorycznie i obiektywnie zasadne jest mówić o wyższości Mszy Świętej w tradycyjnym rycie rzymskim nad novus ordo missae.
Jeśli ktoś dowiedział się o tradycyjnej Mszy Świętej, a w dalszym ciągu siedzi w kontekstach novus ordo missae, niechże się poważnie zastanowi i podejmie decyzje Panu Bogu miłe!

I zawsze mamy na uwadze dwumian nierozerwalny:

– Msza Święta w tradycyjnym rycie rzymskim,
– Ortodoksyjna doktryna katolicka.


O tradycyjnej Mszy Świętej dossier→

Analiza rzeczowa tutaj→


Katolik kształci się chętnie.
Katolik podejmuje decyzje Panu Bogu miłe.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Obowiązek obrony Bożego przymiotu niezmienności

Omne datum óptimum, et omne donum perféctum desursum est, descéndens a Patre lúminum, apud quem non est transmutátio, nec vicissitúdinis obumbrátio.
„Każde dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonały zstępują z góry, od Ojca świateł, u którego nie ma przemiany ani cienia zmienności” (Jk 1, 17).

Nasza cierpliwa praca około krzewienia i obrony katolickiego depozytu wiary jest w istocie stawaniem w obronie wiarygodności, prawdomówności i niezmienności – immutabílitas – Pana Boga, od którego katolicki depozyt wiary pochodzi. Obowiązek i zaszczyt!


Uczciwość metodologiczna nakazuje przypomnieć:

Biblioteka ’58 otwarta całą dobę przez wszystkie dni tygodnia.


Szczerość

Fatimska_im248_437490025b767

Omnes haereses sola interemisti in universo mundo.
„Wszystkie herezje samaś zniszczyła na całym świecie”.

Czasy zamętu powszechnego wtargnęły w sam środek Kościoła Katolickiego. Nie wszystko to, co od ponad pięćdziesięciu lat podaje się jako katolickie, jest nim w rzeczywistości.
Czy można byłoby mówić o szczerym uczczeniu Matki Bożej, gdyby zamilczano fundamentalny i powszechny w naszych czasach problem odkształcania katolickiego depozytu wiary?

Ignorancja nie jest cnotą.
Ignorancja zawiniona jest grzechem.
Matka Boża jest wrogiem herezji. Każdej herezji.
Szczery kult Matki Bożej prowadzi do odrzucenia herezji. Każdej herezji.
Szczery kult Matki Bożej jest nie do pogodzenia z herezją. Wszelką herezją.
Jeśli ktoś nie odrzuca herezji – każdej – i poddaje się krzewionym powszechnie błędom, jest fałszywym czcicielem Matki Bożej. Tkwi w błędzie.
Powtórzmy: fundamentalny i powszechny w naszych czasach problem to odkształcanie katolickiego depozytu wiary. Dopóki klarownie nie zdiagnozuje się tego problemu i dopóki jasnym komunikatem i klarowną decyzją nie odrzuci się krzewionych błędów (wszystkich!), zafałszowanie będzie zakażało dusze, a kult maryjny będzie fałszywy i nieszczery.


Uczciwość metodologiczna nakazuje przypomnieć:

Biblioteka ’58 otwarta całą dobę przez wszystkie dni tygodnia.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube

Katolickie wykorzystanie internetu

klawiatura komputerowa

Na czasy zamętu powszechnego Pan Bóg daje nam narzędzie wyborne: internet.
Jeśli wykorzystamy internet do kompletowania Biblioteki ’58, będzie to wykorzystanie katolickie.
Jeśli wykorzystamy internet do codziennej cierpliwej lektury zasobów Biblioteki ’58, będzie to wykorzystanie katolickie.
Jeśli wykorzystamy internet do krzewienia Biblioteki ’58, będzie to wykorzystanie katolickie.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube