Miesiąc: listopad 2021

Pilne przygotowanie

Przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny odprawiamy nowennę.
Z ufnością przedkładajmy Matce Bożej ważne intencje.
Dajmy coś ze siebie! Podejmijmy dobre postanowienia, ofiarujmy Matce Bożej nasze wyrzeczenia i dobre uczynki. Na przykład: wyrzucę z domu telewizor, jeśli jeszcze tego nie uczyniłem, będę się systematycznie modlił, jeśli zaniedbywałem się w modlitwie, z większą starannością będę unikał grzechu i bliskich okazji do grzechu, przyłożę się do dobrego wypełniania moich obowiązków stanu itp. Trzeba Matce Bożej złożyć godny dar duchowy!
Podczas nowenny odprawmy dobrą i dobrze przygotowaną spowiedź. Wielką i wspaniałą uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny trzeba świętować z sercem czystym. Świętym!


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Kazanie na I Niedzielę Adwentu, 28.11.2021

Kazanie na I Niedzielę Adwentu, 28.11.2021 r.
Msza Święta w rycie rzymskim.
Ks. Jacek Bałemba SDB.

Lekcja: Rz 13, 11-14
Ewangelia: Łk 21, 25-33

Pobierz »

.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Sprawa wysokiej pilności: Akt żalu doskonałego

Treści zawarte poniżej z troską przypominajmy chorym, zwłaszcza poważnie chorym – w domach i szpitalach.

Św. Pius X w Katechizmie naucza o żalu doskonałym, czyli żalu wzbudzanym z miłości do Pana Boga: „Żal ten pozwala nam natychmiast uzyskać odpuszczenie grzechów, pomimo że obowiązek odbycia spowiedzi nadal pozostaje do wypełnienia”. „Mocą samej tylko doskonałej skruchy można otrzymać odpuszczenie grzechów, jeżeli towarzyszy jej przynajmniej domyślne pragnienie udania się do spowiedzi”.

Różne sytuacje mogą się w naszym życiu zdarzyć.
Zapiszmy sobie w sercu do końca życia i praktykujmy:

1. W sytuacji zagrożenia życia, kiedy nie ma dostępu do kapłana, wzbudzajmy sobie akt żalu doskonałego, z postanowieniem wyspowiadania się, skoro tylko będzie to możliwe:

Ach, żałuję za me złości,
jedynie dla Twej miłości.
Bądź miłościw mnie, grzesznemu,
do poprawy dążącemu.

2. W sytuacji, kiedy popełniliśmy grzech ciężki, i kiedy nie ma dostępu do kapłana, wzbudzajmy sobie akt żalu doskonałego, z postanowieniem wyspowiadania się, skoro tylko będzie to możliwe:

Ach, żałuję za me złości,
jedynie dla Twej miłości.
Bądź miłościw mnie, grzesznemu,
do poprawy dążącemu.

3. Każdego wieczoru przed pójściem spać, odmawiając pacierz i czyniąc rachunek sumienia (zwłaszcza, gdy popełniliśmy grzech ciężki), kończmy go wzbudzeniem sobie aktu żalu doskonałego, z postanowieniem wyspowiadania się, skoro tylko będzie to możliwe:

Ach, żałuję za me złości,
jedynie dla Twej miłości.
Bądź miłościw mnie, grzesznemu,
do poprawy dążącemu.

Różne sytuacje mogą się w naszym życiu zdarzyć.
Zapiszmy sobie w sercu do końca życia i praktykujmy, by ustrzec się wiecznego potępienia – piekła.


Papież Innocenty IV w Liście do kardynała-legata na Cyprze (1254) pisze: „Jeśli zaś ktoś bez pokuty umiera w grzechu śmiertelnym, to bez wątpienia cierpi na zawsze męki ognia wieczystego piekła”.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Słowo troski o duchowieństwo

Pośród głosów obecnych w sferze medialnej jest do zauważenia słowo arcybiskupa Carlo Marii Viganò. Wypowiedzi hierarchy dotyczą między innymi sytuacji duchownych w aktualnym czasie i zawierają prośbę o wsparcie dla prześladowanych duchownych. Fragmenty:

Stoimy w obliczu wojny, dziejowego konfliktu, w którym nasi generałowie nie tylko nie prowadzą armii do stawienia czoła wrogowi, ale wręcz nakazują jej złożenie broni i bezwarunkową kapitulację, odsuwając najodważniejszych żołnierzy i karząc najbardziej lojalnych urzędników. Cały sztab generalny Kościoła katolickiego ujawnił się jako sprzymierzeniec wroga i sam jest wrogiem tych, których powinien bronić, wrogiem Chrystusa i tych, którzy chlubią się służbą pod Jego sztandarem (…).

W kontekście tego buntu i niewierności, ci, którzy pozostają wierni i starają się kontynuować to, co zawsze robili, stają się obiektem prawdziwego i realnego prześladowania. Zaczęło się od ośmieszania tradycjonalistów, określania ich jako lefebrystów lub przedsoborowców. Następnie, zgodnie z praktyką, której stosowanie widzieliśmy w reżimach totalitarnych, dobrzy katolicy zostali określeni jako szaleni lub chorzy – co socjologowie nazywają patologizacją sprzeciwu. Nie myślcie, że używam przesadnych określeń: zaledwie kilka dni temu pewien ksiądz z Kostaryki został zawieszony w posłudze i zmuszony do poddania się leczeniu psychiatrycznemu tylko dlatego, że odprawił Mszę Pawła VI po łacinie, pomimo zakazu swojego biskupa, bpa Bartolomé Buiguesa.

Dzisiaj jesteśmy świadkami kryminalizacji dysydentów i jeśli jeszcze nie widzimy ich fizycznej eliminacji, to wiemy jak wielu z nich jest zawieszonych a divinis, pozbawionych środków do życia i wyrzuconych z życia kościelnego. Dzieje się to, podczas gdy w tym samym czasie skandaliści i wszelkiego rodzaju cudzołożnicy nie tylko nie są karani i wydalani z posługi, ale nawet promowani i uwieczniani na zdjęciach, stojąc obok Bergoglio, który trzyma ich blisko, ponieważ wie, że może ich wykorzystać w dowolny sposób, jaki mu odpowiada. Zrozummy więc dlaczego korupcja hierarchów jest instrumentalna dla planu sekty soborowej. Ich błędy są doskonałym środkiem do uzyskania ich posłuszeństwa i współudziału w przeprowadzaniu najgorszych okrucieństw przeciwko Kościołowi i wiernym.

Inicjatywa Koalicji na rzecz Odwołanych Księży jest z pewnością odpowiedzią na to, co się dzieje, ponieważ projekt ten ma na celu niesienie pomocy księżom, którzy są ofiarami prześladowań i nadużyć kanonicznych ze strony niewiernych i renegackich biskupów. Ich władza, uzurpowana jest po to, by czynić zło, zamiast mądrze i z miłością zarządzać powierzoną im trzodą. Ta władza znika w chwili, gdy używają jej wbrew celowi, dla którego została ustanowiona. To prawda, że posiadają oni władzę: ale władza ta jest tyrańskim nadużyciem, wobec którego nie można i nie wolno milczeć. Naszym obowiązkiem jest podnieść głos, aby stanowczo potępić bezprawne działania pasterzy, którzy okazali się najemnikami, jeśli nie drapieżnymi wilkami. Naszym prawem jest nie tylko nie słuchać rozkazów, które są bezprawne, nieważne i puste, ale także dokonywać aktów sprzeciwu sumienia i tworzyć inicjatywy mające na celu ochronę ofiar tych wilków w owczej skórze.

Pozwolę sobie również zasugerować, że wraz z tą godną pochwały inicjatywą, powinna zostać założona międzynarodowa fundacja, która mogłaby zbierać ofiary i datki od wiernych, przekierowując je z parafii i diecezji, które współpracują z obecnym reżimem bergogliańskim. Kiedy biskupi zobaczą, że otrzymują cios na swoich kontach bankowych, prawdopodobnie dadzą się przekonać do złagodzenia swojego podejścia do ostracyzmu wobec dobrych księży. Kiedy ciała, cywilne lub kościelne, staną po stronie prześladowanych, ich prześladowcy będą prawdopodobnie bardziej ostrożni w nadużywaniu swojej władzy, a w międzyczasie inicjatywy takie jak Koalicja na rzecz Odwołanych Księży i inne podobne projekty, stworzą okazję do praktykowania dzieł miłosierdzia i zdobywania zasług przed Bogiem.

Każdy z nas, w miarę swoich możliwości, może wnieść konkretny wkład. Niekoniecznie tylko finansowy, choćby poprzez zwykłe przeznaczenie swoich ofiar dla tych, którzy na nie zasługują, a nie dla tych, którzy wykorzystują je do gnębienia dobrych duchownych. Nie zapominajmy jednak, że oprócz pomocy materialnej, wszyscy jesteśmy wezwani do odkrywania poczucia wspólnoty, o którym hierarchia soborowa uwielbia mówić, nigdy nie wprowadzając go w życie w sensie katolickim. Jeśli jesteście prawdziwie braćmi w Chrystusie, to jako bracia chciejcie pomagać sobie nawzajem także poprzez przyjmowanie naszych księży, oferowanie im miejsca do zamieszkania, przygotowywanie domowego ołtarza, wokół którego będziemy mogli gromadzić naszych przyjaciół.

Powinniśmy ofiarować nasze zdolności i naszą posługę, nawet najbardziej skromną, jak umiejętność gotowania, murowania czy naprawiania dachu, tym, którzy dzisiaj zostali wyrzuceni z plebanii i znaleźli się na ulicy. Musimy myśleć także o młodych mężczyznach, którzy wielkodusznie odpowiedzieli na powołanie kapłańskie lub zakonne w duchu Tradycji, a dziś widzą, że ich święcenia lub profesja zakonna są zagrożone, jeśli nie zaakceptują doktrynalnych i moralnych wypaczeń, które są obecnie narzucane przez sektę soborową.

Musimy jasno powiedzieć tym nielicznym biskupom i kardynałom, którzy pozostają wierni Magisterium, że nie ma możliwości dialogu z tymi, którzy dobitnie pokazali, że są sprzymierzeni z wrogiem. Musimy modlić się do Boskiego Majestatu, za wstawiennictwem Królowej Nieba i Matki Kapłaństwa, prosząc, aby zechciała przyjąć nasze cierpienia i cierpienia tych dobrych kapłanów, dla nawrócenia hierarchii, która jest dziś skorumpowana od góry do dołu.

Do licznych kapłanów, zakonników i kleryków, nie zapominając o zakonnicach, kieruję moją czułą pamięć, dzieląc ich cierpienia i wzywając ich wszystkich, by złożyli siebie jako ofiarę przebłagalną za grzechy, za nasze grzechy i za grzechy sług Kościoła. Zjednoczcie się w Świętej Ofierze Mszy Świętej, przez ofiarowanie Boskiej, Czystej, Świętej i Niepokalanej Ofiary. Niech wasze życie będzie ofiarą miłą Bogu, w prawdziwym, kapłańskim duchu, i wszyscy powtarzajcie przed końcem waszych dni słowa kantyku Symeona: Quia viderunt oculi mei salutare tuum (…).

Całość: tutaj


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Dopuścić prawdę do głosu

Tak, tak, oczywiście można to powiedzieć bardziej dyplomatycznie. Ale istota rzeczy pozostaje. Wyjście z oparów błędu jest możliwe.

Kto uwierzył w łgarstwa hermeneutyki ciągłości, niech się zbawiennie zawstydzi, niech czym prędzej bije się w piersi, niech przywoła prawy rozum i zacznie jak dziecko wierzyć w katolicką doktrynę pomieszczoną na stronach tradycyjnych katolickich katechizmów.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Nie ma mowy o przepraszaniu

Do kapłana, który nie pozwala pomiatać katolicką Mszą Świętą, nie chcąc odprawiać jej pokątnie, na stoliku, przy zamkniętych drzwiach, pisze się słowa dyscyplinujące, „ufając, że Bóg da Ci łaskę skruchy”, „nie wolno Ci sprawować liturgii «w starym rycie»”.

Przywołajmy słowa Biskupa Antônio de Castro Mayera z wywiadu dla brazylijskiego czasopisma z 29.09.1989 r. Na pytanie czy pojednanie z Rzymem jest możliwe – Biskup odpowiedział:

„Nie ma żadnej niezgody między nami i Rzymem Apostołów. Wystarczy, że władze Kościoła pojednają się z nieomylną Tradycją Rzymu, potępią odstępstwa Soboru Watykańskiego II i szaleństwa tak zwanego «ducha soboru», a pojednanie nastąpi automatycznie, ipso facto (…). Prośba o przebaczenie oznaczałaby sprzeciwienie się szczególnemu obowiązkowi sumienia, stanowiłaby potępienie wszystkiego, co uczyniłem dla dobra Kościoła i zbawienia dusz, porzucenie sprawy, o którą walczyłem, sprawy Tradycji Apostolskiej (…).  Ekskomunika, która uderzyła mnie w roku 1988, choć nieważna, zasmuca mnie, albowiem ukazuje opłakany stan, w jakim znajduje się ludzki czynnik Kościoła, wielki stopień awersji, jaką członkowie hierarchii mają wobec tego, co Kościół zawsze czynił”.
źródło


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Kazanie na ostatnią niedzielę roku kościelnego, 21.11.2021

Kazanie na XXIV i Ostatnią Niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego, 21.11.2021 r.
Msza Święta w rycie rzymskim.
Ks. Jacek Bałemba SDB.

Lekcja: Kol 1, 9-14
Ewangelia: Mt 24, 15-35

Pobierz »

.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Walka z Panem Bogiem i jej konsekwencje

Msza Święta w rycie rzymskim jest miłym Bogu, nieskazitelnym, doskonałym w każdym detalu, kultem Pana Boga w Trójcy Świętej Jedynego.
Walka z Mszą Świętą w rycie rzymskim jest walką z kultem katolickim.
Walka z Mszą Świętą w rycie rzymskim jest walką z kultem miłym Bogu.
Walka z Mszą Świętą w rycie rzymskim jest walką z kultem Pana Boga w Trójcy Świętej Jedynego.
Walka z Mszą Świętą w rycie rzymskim jest ujęciem czci Panu Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu.
Walka z Mszą Świętą w rycie rzymskim jest walką z Panem Bogiem w Trójcy Świętej Jedynym.
Walka z Mszą Świętą w rycie rzymskim jest uderzeniem w wiarę katolicką.
Walka z Mszą Świętą w rycie rzymskim jest uderzeniem w same fundamenty Kościoła Katolickiego.
Konsekwencje są i będą straszliwe – w doczesności i w wieczności.
„Nie błądźcie; nie da się Bóg z siebie naśmiewać” (Ga 6, 8).


Prawowity katolicki papież, Św. Pius V, w bulli Quo primum, ustanawiającej po wsze czasy ryt rzymski Mszy Świętej jako ryt własny Kościoła Katolickiego, przestrzegał: „nikomu nie wolno naruszyć lub nierozważnie zmienić tego tekstu Naszego zezwolenia, ustanowienia, nakazania, polecenia, skierowania, przyznania, indultu, deklaracji, woli, dekretu i zakazu. Ktokolwiek by ośmielił się tak uczynić, niech wie, iż naraża się na gniew Boga Wszechmogącego oraz błogosławionych Apostołów Piotra i Pawła”.


 

Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Ochronić Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie

Kapłan, który wyłącznie, dożywotnio i nieodwołalnie odprawia Mszę Świętą w rycie rzymskim, oddaje Panu Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu nieskazitelny, doskonały w każdym detalu kult.
Kapłan, który wyłącznie, dożywotnio i nieodwołalnie odprawia Mszę Świętą w rycie rzymskim, doskonale chroni najdrogocenniejszy widzialny skarb na tej ziemi – Pana Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie – przed wszelką możliwością nieuszanowania, aberracji, uzurpacji i profanacji.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Film: Katolicy

Dusza dojrzała nie zgorszy się tym obrazem. To jest film fabularny. Nie dokumentalny. To jest film z 1973 roku. W ostatnich kilkudziesięciu latach, jako że w Kościele sytuacje się zmieniały, można było szczególniej zwracać uwagę na pewne aspekty filmowej fabuły. Oglądając dzisiaj, w Roku Pańskim 2021, pozwolić sobie można na konstatację: film może być odczytany jako przestroga przed ZDRADĄ ze strony tych, którzy uchodzili za obrońców Tradycji i katolickiej ortodoksji. Sapienti sat.
Pouczenie moralne: Nie naśladujmy ani przedstawicieli nurtu rewolucyjnego, ani tych, którzy obrońcami Tradycji okazali się tylko do czasu, ulegając dyktatowi fałszywego i destrukcyjnego posłuszeństwa. Poznawajmy dokładnie katolicki depozyt wiary i dochowajmy mu wierności do końca. Nagroda wieczna obiecana jest przez Pana naszego Jezusa Chrystusa sługom wiernym.


Conflict (USA, tytuł oryginalny)
Catholics (USA, tytuł telewizyjny)
The Visitor (tytuł angielski)
Scenariusz: Brian Moore
Reżyseria: Jack Gold
Rok produkcji: 1973
ODMedia Network


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Kazanie o codziennym czytaniu tradycyjnych katolickich katechizmów, 14.11.2021

Kazanie na VI Niedzielę Pozostałą po Objawieniu Pańskim, 14.11.2021 r.
Msza Święta w rycie rzymskim.
Ks. Jacek Bałemba SDB.

O codziennym czytaniu tradycyjnych katolickich katechizmów

Pobierz »

.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Nic subiektywistycznego

Wytrwanie wyłącznie, dożywotnio i nieodwołalnie przy kulcie katolickim – Mszy Świętej w rycie rzymskim – nie jest zawracaniem kijem Wisły ani nostalgicznym i estetycznym sympatyzowaniem z przeszłością, ani protagonistycznym i subiektywistycznym sposobem naprawy Kościoła, lecz jest obowiązkiem wynikającym z wiary katolickiej. Ze strony duchownego jest wiernym, skromnym i konsekwentnym czynieniem tego, co od wieków czyni Kościół Katolicki – na chwałę Bożą i dla zbawienia dusz.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Święty Stanisławie, módl się za nami.

13 listopada przypada święto Świętego Stanisława Kostki, patrona Polski.
Dusza gorliwa przybiegnie w dzisiejsze święto na Mszę Świętą w rycie rzymskim, aby godnie uczcić Św. Stanisława Kostkę – chlubę polskiej ziemi – i modlić się za Polskę oraz, by przybywało młodych dusz idących w ślady młodego Świętego!

Słowa kazania wypowiedziane na chwałę Świętego niech posłużą i dla dobra naszej duszy!


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Odnieśmy te słowa do KATOLICKIEGO KULTU

W czerwcu 1979 roku w Krakowie usłyszało polskie ucho słowa. Odnieśmy te słowa do katolickiego kultu, do Mszy Świętej w rycie rzymskim, sprawowanej na ołtarzach w Polsce od tysiąca lat – Mszy Świętej, której powiedziano «nie», którą wyrzucono z polskich kościołów i kaplic wkrótce po uroczystościach milenijnych. Podkreślenia własne (ks. J. B.).

„Równocześnie cały ten historyczny proces świadomości i wyborów człowieka — jakże bardzo związany jest z żywą tradycją jego własnego narodu, w której poprzez całe pokolenia odzywają się żywym echem słowa Chrystusa, świadectwo Ewangelii, kultura chrześcijańska, obyczaj zrodzony z wiary, nadziei i miłości. Człowiek wybiera świadomie, z wewnętrzną wolnością — tu tradycja nie stanowi ograniczenia: jest skarbcem, jest duchowym zasobem, jest wielkim wspólnym dobrem, które potwierdza się każdym wyborem, każdym szlachetnym czynem, każdym autentycznie po chrześcijańsku przeżytym życiem.
Czy można odepchnąć to wszystko? Czy można powiedzieć «nie»? Czy można odrzucić Chrystusa i wszystko to, co On wniósł w dzieje człowieka?
Oczywiście, że można. Człowiek jest wolny. Człowiek może powiedzieć Bogu: nie. Człowiek może powiedzieć Chrystusowi: nie. Ale — pytanie zasadnicze: czy wolno? I w imię czego «wolno»? Jaki argument rozumu, jaką wartość woli i serca można przedłożyć sobie samemu i bliźnim, i rodakom, i narodowi, ażeby odrzucić, ażeby powiedzieć «nie» temu, czym wszyscy żyliśmy przez tysiąc lat?! Temu, co stworzyło podstawę naszej tożsamości i zawsze ją stanowiło”.

Odnieśmy te słowa do katolickiego kultu, do Mszy Świętej w rycie rzymskim, sprawowanej na ołtarzach w Polsce od tysiąca lat – Mszy Świętej, której powiedziano «nie», którą wyrzucono z polskich kościołów i kaplic wkrótce po uroczystościach milenijnych. Samo się to nie stało.
Jest warstwa słów. Jest warstwa czynów – działań i zaniechań. Tragiczne meandry historii.
Kyrie, eleison.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.

Polska racja stanu

Od ludzi rozumnych wymagałoby się już pewnego poziomu zrozumienia spraw ważnych, ważniejszych i najważniejszych. Od historyków katolickich wymagałoby się już pewnego poziomu wnikliwości i powiązania faktów, osób, przyczyn i skutków. Od dusz katolickich wymagałoby się już dopuszczenia prawdy do głosu. Od wszystkich  wymagałoby się prawego rozumu.
Bywa chronologia nieszczęśliwa. W 1966 roku obchodziliśmy w naszej Ojczyźnie millenium – tysiąc lat od Chrztu. W bezpośredniej bliskości chronologicznej od tej daty wyrugowano z polskich kościołów i kaplic tę Mszę Świętą, która przez tysiąc lat konstytuowała Kościół Katolicki na polskiej ziemi, była doskonałym kultem Boga w Trójcy Jedynego, budowała wiarę pokoleń i uświęcała pokolenia dusz.
Koincydencja trudna do uwierzenia. Dramatycznie niefortunna!
Polską racją stanu jest przywracanie katolickiego kultu. W przeciwnym wypadku mówienie o wierze ojców pozostanie pustym frazesem.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.