Kazanie na ostatnią niedzielę Roku Pańskiego 2020 – roku 450. rocznicy bulli św. Piusa V Quo primum – wygłoszone 27.12.2020 r. w kościele pw. Św. Józefa Rzemieślnika w Międzyborzu, podczas Mszy Świętej w rycie rzymskim. Ks. Jacek Bałemba SDB
Miła Panu Bogu decyzja związania się wyłącznie, dożywotnio i nieodwołalnie z kultem katolickim – Mszą Świętą w rycie rzymskim – jest decyzją katolicką. Prywatne Katolickie Stowarzyszenie Wiernych Tradycji Łacińskiej im. Św. Teresy od Dzieciątka Jezus z siedzibą w Warszawie, w swojej skromnej działalności, daje do dyspozycji Czytelników, wydane w formie broszury, trzy cenne teksty, które dla podjęcia wzmiankowanej decyzji mogą okazać się kluczowe.
Św. Pius V, Bulla Quo primum. Podstawa magisterialna, na poziomie papieskim, dochowania wierności katolickiemu kultowi – Mszy Świętej w rycie rzymskim.
Kard. Alfredo Ottaviani i Kard. Antonio Bacci, Krótka analiza krytyczna Novus Ordo Missae. Rzeczowa i detaliczna krytyka kultu reformowanego, której głównym autorem był o. Guérard des Lauriers OP.
Michał Rzepka, Najsmutniejsza z rocznic albo Złote Gody Novus Ordo, czyli krótka analiza informacyjna rytu Pawła VI. Warto skromnie zauważyć, że ta gruntowna i wieloaspektowa analiza pojawia się w środowisku polskim.
Trzy teksty w języku polskim. Zamawiajmy – czytajmy z uwagą – polecajmy innym. Niech rozkwita na polskiej ziemi i gdziekolwiek na świecie złoty nurt powrotu i ukochania katolickiego kultu, miłego Panu Bogu – Mszy Świętej w rycie rzymskim!
Kazanie na V Niedzielę po Wielkanocy, wygłoszone 17.05.2020 r. w kościele pw. Św. Józefa Rzemieślnika w Międzyborzu, podczas Mszy Świętej w rycie rzymskim. Ks. Jacek Bałemba SDB.
Aspekt subiektywny – zamiary i intencje zna Pan Bóg. Aspekt obiektywny – publiczny kult Boży. Czasy zamętu powszechnego. Szerokie spektrum aberracji, profanacji i uzurpacji związane jest z kultem reformowanym. Tradycyjny odwieczny katolicki kult jest doskonały w każdym detalu – nie zawiera niczego, co nie byłoby godne Boga. Niemało jest dzisiaj dusz na rozdrożu: Czy naprawiać, co zepsute w kulcie reformowanym czy przywracać kult katolicki? Są i tezy nie do utrzymania, na przykład postulat tworzenia kolejnego, nowego rytu, który zawierałby „najlepsze” elementy liturgii tradycyjnej i reformowanej. Uczciwe, rzetelne i wnikliwe poznanie odwiecznego katolickiego kultu w jego istocie i posadowieniu kanonicznym (bulla Quo primum św. Piusa V) kwestię powyższych dylematów i postulatów czyni bezprzedmiotową. Jakież oczywistości przychodzi nam artykułować: Katolik – w wierności Kościołowi – oddaje Panu Bogu kult katolicki.
Pójdziemy drogą pewną i bezpieczną, jeśli nasze starania o przywrócenie katolickiego kultu – Mszy Świętej w rycie rzymskim – posadowimy na treści BulliQuo primumŚw. Piusa V.
Dzielny Ks. Gommar A. De Pauw oświeca nas kapłańskim słowem przejrzystym (napisy polskie):
„Doprawdy niezwykle rzadko zdarzało się, aby papież tak stanowczo obwieścił światu, że używa pełni swej apostolskiej władzy jako papież Kościoła Chrystusowego do tego, by wydać dekret wiążący wszystkich po wsze czasy! Grożąc przy tym wszystkim, którzy ośmielą się go naruszyć, nie tylko ekskomuniką, ale gniewem samego Boga. Takim właśnie rzadkim dokumentem papieskim była konstytucja Św. Piusa V Quo primum, która dotyczyła tradycyjnej Mszy łacińskiej. Cytuję:
«Przez tę obecną Konstytucję, która będzie mieć moc prawną po wsze czasy, nakazujemy i polecamy, pod groźbą kary Naszego gniewu, aby nic nie było dodane do Naszego nowo wydanego Mszału, nic tam pominięte, ani cokolwiek zmienione (…). Na mocy treści niniejszego aktu i mocą Naszej Apostolskiej władzy, przyznajemy i uznajemy po wieczne czasy, że dla śpiewania bądź recytowania Mszy Świętej w jakimkolwiek kościele, bezwzględnie można posługiwać się tym Mszałem, bez jakichkolwiek skrupułów sumienia lub obawy o narażenie się na karę, sąd lub cenzurę, i że można go swobodnie i zgodnie z prawem używać. Żaden biskup, administrator, kanonik, kapelan lub inny ksiądz diecezjalny, lub zakonnik jakiegokolwiek zgromadzenia, jakkolwiek nie byłby tytułowany, nie może być zobowiązany do odprawiania Mszy Świętej w inny sposób, niż przez Nas polecono. Podobnie nakazujemy i oznajmiamy, iż nikt nie może być nakłaniany bądź zmuszany do zmieniania tego Mszału; a niniejsza Konstytucja nigdy nie może być unieważniona lub zmieniona, ale na zawsze pozostanie ważna, i będzie mieć moc prawną (…). Ktokolwiek by ośmielił się tak uczynić, niech wie, iż naraża się na gniew Boga Wszechmogącego oraz błogosławionych Apostołów Piotra i Pawła».
Przyjaciele, na mocy tego apostolskiego dekretu Quo primum, opartego na solidnym dogmatycznym, moralnym i kanonicznym fundamencie, mamy prawo – a jako były profesor seminarium, który był teologicznym i kanonicznym doradcą w Rzymie podczas II Soboru Watykańskiego, jestem w stanie poprawnie ocenić tego typu dokumenty – na mocy tej właśnie apostolskiej konstytucji danej po wsze czasy, celebruję tradycyjną Mszę łacińską również dzisiaj, i w taki sam sposób, jak to czyniłem po raz pierwszy niemal pięćdziesiąt lat temu, kiedy Matka Kościół obdarzyła mnie i wszystkich innych kapłanów tym unikalnym i wiążącym dla obu stron i nieodwołanym przywilejem i kontraktem, którego z Bożą łaską zamierzam dotrzymać i wedle którego pragnę żyć, zgodnie ze słowami przysięgi, do ostatniego tchu mego życia”.
14 września Roku Pańskiego 2019 w Warszawie miała miejsce druga konferencja zorganizowana w trosce o wiarę katolicką w naszej Ojczyźnie – „Kościół Katolicki w czasach zamętu. Elementy diagnozy i remedia”. Dokumentacja z pierwszej konferencji, która miała miejsce 15 września Roku Pańskiego 2018 w Niepokalanowie, dostępna jesttutaj. Organizatorem konferencji byłoPrywatne Katolickie Stowarzyszenie Wiernych Tradycji Łacińskiej im. Św. Teresy od Dzieciątka Jezusz siedzibą w Warszawie. Konferencję poprowadził p. Narcyz Kamiński, prezes Stowarzyszenia. Staraniem Stowarzyszenia w ubiegłym roku została wydana Bulla Św. Piusa V Quo primum.
W tym roku Stowarzyszenie wydało starannie przygotowaną Krótką analizę krytyczną Novus Ordo Missae, podpisaną przez Kard. Alfredo Ottavianiego i Kard. Antonio Bacciego.
Powyższe broszury możemy otrzymać, kontaktując się ze Stowarzyszeniem kontakt
Jedną z przyczyn mało gorliwego przywracania katolickiej Mszy Świętej w rycie rzymskim jest fakt przywiązania głowy do fałszywych objawień ze strony tych, którzy już się o Mszy Świętej dowiedzieli i pierwsze kroki ku niej poczynili.
Trudno, aby przywracaniu katolickiej Mszy Świętej poświęciła się gorliwie dusza, która ma głowę zajętą rzekomymi objawieniami, a nauczanie Św. Piusa V i tradycyjne katolickie katechizmy odkłada na półkę.
Przywoływanie pojedynczego argumentu, że „nowa msza też jest ważna” nie wnosi nic konstruktywnego w przezwyciężenie zamętu powszechnego w zakresie liturgii. Bywa, że i u heretyków i schizmatyków sakramenty są ważne. Nic to nie wnosi dla duszy katolickiej. Trzeba czytać do skutku bullę Św. Piusa V Quo primum oraz Krótką analizę krytyczną Novus Ordo Missae podpisaną przez Kard. Alfredo Ottavianiego i Kard. Antonio Bacciego. Katolik dokłada starań, aby oddawać Panu Bogu kult doskonały. Znajdzie go bez trudu w odwiecznym skarbcu Kościoła Katolickiego. Dojrzewajmy do decyzji, bo czas nagli!
„Są trzy powody, dla których rozdawnictwo Chrystusowego Ciała należy do kapłana. Po pierwsze, jak wiemy, kapłan konsekruje Eucharystię z ramienia Chrystusa. Chrystus sam konsekrował swe Ciało na Ostatniej Wieczerzy, podobnie też sam dawał je do spożywania. Toteż zarówno konsekrowanie Ciała Chrystusa, jak i Jego rozdawnictwo należy do kapłana. Po drugie, kapłan pełni rolę łącznika między Bogiem a ludem. Toteż jak do niego należy ofiarowanie Bogu darów ludu, tak też do niego należy przekazywanie ludowi darów uświęconych mocą Bożą. Po trzecie, uszanowanie dla sakramentu Eucharystii wymaga, by dotykały się go tylko przedmioty konsekrowane. Toteż konsekruje się korporał i kielich a także ręce kapłana, ujmujące ten sakrament. Dlatego bez koniecznej potrzeby nie godzi się dotykać tego sakramentu innym osobom, chyba że domaga się tego podniesienie upuszczonej hostii lub jakaś inna konieczność” (Św. Tomasz z Akwinu, Suma teologiczna, Eucharystia, Q. 82, art. 3).
„Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa!” (Ef 5, 20).
Dzięki Bożej dobroci, 6 lutego 2014 roku, w pierwszy czwartek miesiąca, we Wrocławiu, odprawiłem po raz pierwszy Mszę Świętą w tradycyjnym rycie rzymskim. Wybór wzmocniony 17 października 2016 rokudecyzją wyłączną, na całe życie. Decyzja inspirowana z Nieba i przez Niebo chroniona. Deo gratias – Bogu niech będą dzięki.
Niech mi będzie wybaczony kolokwializm mało delikatny. Po kilkudziesięciu latach eksperymentów, o jakiej to jeszcze, dalszej reformie liturgii bredzą dzisiaj niektórzy, skoro Kościół Katolicki ma swój skarb najcenniejszy, najdoskonalszy, katolicki, odwieczny: Mszę Świętą w tradycyjnym rycie rzymskim?
Jeśli Pan Bóg pozwoli, 15 września 2018 w Niepokalanowie będzie miała miejsce konferencja w trosce o wiarę katolicką w naszej Ojczyźnie – „Kościół Katolicki w czasach zamętu. Elementy diagnozy i remedia” – organizowana przez Prywatne Katolickie Stowarzyszenie Wiernych Tradycji Łacińskiej im. św. Teresy od Dzieciątka Jezus z siedzibą w Warszawie. Stowarzyszenie, mając na uwadze starania o przywrócenie Mszy Świętej w tradycyjnym rycie rzymskim, wydało w wersji łacińsko-polskiej cenny dokument – bullę św. Piusa VQuo primum tempore.
Przygotowanie Bardzo zachęcam osoby, które trudzą się przy organizacji oraz wszystkich, którzy na konferencję przybędą, do zachowania stanu łaski uświęcającej. Jeśli trzeba, odprawmy dobrą spowiedź. Przyjedźmy z sercami czystymi!
Mężczyźni i kobiety niechaj zadbają o stosowny strój – zwłaszcza na Mszy Świętej. Módlmy się o dobre owoce konferencji dla naszych Rodaków w kraju i za granicą. Treści konferencji będą bardziej przystępne dla uczestników, którzy już przynajmniej zapoczątkowali kompletowanieBiblioteki ’58oraz codziennie odwiedzają teadresy. Organizację konferencji możemy wspomóc materialnie – nr konta na plakacie.
W czasach zamętu powszechnego drogocenną jest rzeczą podejmowanie dzieł mających na celu obronę i przywracanie nieskazitelnego katolickiego depozytu wiary, co zakłada m.in. diagnozę i odrzucenie krzewionych błędów. Apostoł Narodów serdecznie przynagla: „Przeto, bracia moi najmilsi, bądźcie wytrwali i niezachwiani, zajęci zawsze ofiarnie dziełem Pańskim, pamiętając, że trud wasz nie pozostaje daremny w Panu” (1 Kor 15, 58).
Prywatne Katolickie Stowarzyszenie Wiernych Tradycji Łacińskiej im. Św. Teresy od Dzieciątka Jezus z siedzibą w Warszawie zwróciło się do mojej skromnej osoby z prośbą o przygotowanie do druku bulli Św. Piusa V Quo primum w języku łacińskim i polskim. Przed tygodniem otrzymałem kilkanaście dopiero co wydrukowanych egzemplarzy. Niemal w przeddzień kolejnej rocznicy – 14 lipca 1570 – Polska otrzymuje piękny dar katolicki. Dystrybucją ksiądz się nie zajmuje. Stowarzyszenie z pewnością znajdzie drogi dystrybucji serdecznej.
Bulla św. Piusa V Quo primum jest dostępna także w internecie – tekst w języku polskim i łacińskim oraz nagranie audio – tutaj→
Katolik kształci się chętnie. Umocowania doktrynalne i prawne naszych starań o przywrócenie i zachowanie tradycyjnej Mszy Świętej to czysta katolicka doktryna Soboru Trydenckiego o Eucharystii oraz Bulla Quo primum témpore papieża św. Piusa V. Wielce pomocna będzie nam także Krótka analiza krytyczna Novus Ordo Missae, podpisana przez Kard. Alfredo Ottavianiego i Kard. Antonio Bacciego. Kardynałowie piszą:
„Jak dostatecznie udowadnia załączona krótka analiza krytyczna, będąca dziełem grupy doborowych teologów, liturgistów i duszpasterzy, Novus Ordo Missae – biorąc pod uwagę elementy nowe i podatne na rozmaite interpretacje, ukryte lub zawarte w sposób domyślny – tak w całości, jak w szczegółach, wyraźnie oddala się od katolickiej teologii Mszy świętej, sformułowanej na XX sesji Soboru Trydenckiego. Ustalając raz na zawsze kanony rytu, Sobór ten wzniósł zaporę nie do pokonania przeciw wszelkim herezjom atakującym integralność tajemnicy Eucharystii”.
Oczywiście nie życzę spokoju sumienia tym, którzy już coś czytali i dowiedzieli się, i wiedzą, a mimo to, do tej pory nie uczynili nic, aby oddać Panu Bogu hołd najgodniej: braniem udziału we Mszy Świętej w tradycyjnym rycie rzymskim. Oby nam się nie pomyliły priorytety – co ważne, co ważniejsze i co najważniejsze.
Źródło magisterialne:tutaj. Źródło analityczne:tutaj.
Filioli, nemo vos seducat. „Dzieci, nie dajcie się zwodzić nikomu” (1 J 3, 7).
Niech mi będzie wybaczone porównanie dość zamaszyste. W stwierdzeniu, iż Msza Święta w tradycyjnym rycie rzymskim miałaby zostać „ubogacona” przez novus ordo missae, jest tyle samo prawdy, jak w stwierdzeniu, iż Kościół Katolicki miałby się czegoś uczyć od heretyków. Kto milczy wobec tak oczywistych niedorzeczności, daje świadectwo rozminięcia się z prawdą.
Źródło magisterialne:tutaj. Źródło analityczne:tutaj.
Człowiek rozumny mówi o celowości. Kościół jest domem modlitwy. „Potem wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: «Napisane jest: Mój dom będzie domem modlitwy, a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców»” (Łk 19, 45-46). A wy uczyniliście z niego parkiet do potańcówek i choreografii wszelakiej…
Jezus Chrystus ukryty w Najświętszym Sakramencie już jest znieważany w naszej Ojczyźnie. Zniewag będzie więcej.
Problem braku reakcji (grzech cudzy!) ze strony duchowieństwa, zakonów i świeckich – aktualny w całej rozciągłości. Do przezwyciężenia. Radykalnym REMEDIUM jest poświęcenie swojego życia – ile nam Pan Bóg jeszcze pozwoli przebywać na ziemi – tej sprawie najświętszej: przywracaniu odwiecznej, katolickiej, nieskazitelnej Mszy Świętej w rycie rzymskim.
Dusze gorliwe – POWSTAŃ!
Źródło magisterialne:tutaj. Źródło analityczne:tutaj.