W trosce o postęp w życiu duchowym św. Teresa z Avili miała zwyczaj konsultowania się z kapłanami świątobliwymi i wykształconymi w sprawach Bożych. Czyniła to chętnie i po wielekroć. Wiele pożytków z tego odniosła.
Niejednokrotnie nie czynimy postępów w świętości, bo po prostu czynić ich nie chcemy. Wielu duszom wystarczy status quo, byle im nikt nie przeszkadzał. Nie chcą się rozwijać. Takie dusze nie bardzo są zainteresowane tym, co ma im do powiedzenia Pan Bóg. Nawet się i modlą, ale ich modlitwa jest bardziej mówieniem niż słuchaniem. Zdarza się, że łatwo zaniedbują modlitwę. Takie dusze raczej unikają głosu kapłana, który im drogę świętości prezentuje – by tak powiedzieć – bardziej wyraziście.
Aby przezwyciężyć stan stagnacji i w trosce o postęp w życiu duchowym, za wzorem św. Teresy z Avili miejmy zwyczaj konsultowania się z kapłanami świątobliwymi i wykształconymi w sprawach Bożych. Chętnie słuchajmy pouczeń dotyczących postępu duszy w świętości. Jeden z elementów mobilizujących. Czy jednak naprawdę wzrastać chcemy?
Tag: św. Teresa z Avili
Lektura duchowa
Dla prowadzenia życia duchowego i postępu w nim konieczna jest codzienna lektura duchowa.
W księdze Sentencji św. Izydora, biskupa, czytamy:
„Oczyszczamy się modlitwami, dokształcamy czytaniem; jedno i drugie jest dobre, jeśli można sobie na to pozwolić równocześnie; jeżeli nie, to lepiej modlić się, niż czytać.
Kto chce być zawsze z Bogiem, powinien często modlić się i czytać. Albowiem, kiedy modlimy się, rozmawiamy z samym Bogiem, kiedy natomiast czytamy, Bóg mówi z nami.
Wszelki postęp ma swój początek w czytaniu i rozważaniu. To, czego nie wiemy, poznajemy z lektury, to zaś, czego nauczyliśmy się, utrwalamy w pamięci przez rozważanie.
Czytanie ksiąg świętych przynosi podwójną korzyść: wyrabia zdolność umysłu do pojmowania oraz odwraca człowieka od marności światowych i prowadzi do umiłowania Boga”.
Św. Jan Bosko już w młodym wieku, wśród swoich postanowień miał i takie: Codziennie jakiś czas poświęcę na lekturę duchową.
W czasach zamętu powszechnego różni ludzie szukają treści duchowych. Niektórzy biegają za bibułami różnymi, niektórzy uzurpują sobie prawo do codziennej gorącej linii z Niebem. Zamęt. A przecież, przecież… mamy do dyspozycji skarbiec dwóch tysięcy lat pewnej, katolickiej, prawdziwej, pożywnej doktryny duchowej. Do niej sięgajmy! Wyborny dział naszej Biblioteki ’58.
Autorzy, którzy dadzą nam niezawodne wskazówki dla rozwoju życia duchowego to m.in.: św. Franciszek Salezy, św. Alfons Liguori, św. Jan od Krzyża, św. Teresa z Avili.
Czytajmy.
Czytajmy codziennie!
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
W trosce o zbawienie duszy
„Nie zazna szczęścia, kto błędy swe ukrywa;
kto je wyznaje, porzuca – ten miłosierdzia dostąpi”
(Prz 28, 13).
„A przeto, umiłowani moi, zabiegajcie o własne zbawienie
z bojaźnią i drżeniem” (Flp 2, 12).
„Kto ma spokój sumienia – ma wszystko” (Św. Jan Bosko).
„Kaznodzieje moi, prawcie kazania,
a prawcie je przeciw niegodnym spowiedziom,
albowiem wskutek złych spowiedzi
więcej niż połowa chrześcijan idzie na potępienie”
(Św. Teresa z Avili).
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Dobra spowiedź
Itaque, caríssimi mei, cum metu et tremore vestram salutem operámini.
„A przeto, umiłowani moi, zabiegajcie o własne zbawienie
z bojaźnią i drżeniem” (Flp 2, 12).
Straszną jest rzeczą umierać ze świadomością, że się nie odprawiało dobrze spowiedzi.
Św. Teresa z Avili wołała do kapłanów: „Kaznodzieje moi, prawcie kazania, a prawcie je przeciw niegodnym spowiedziom, albowiem wskutek złych spowiedzi więcej niż połowa chrześcijan idzie na potępienie”.
Spowiadajmy się zawsze dobrze, wypełniając dokładnie pięć warunków dobrej spowiedzi:
1. Rachunek sumienia.
2. Żal za grzechy.
3. Mocne postanowienie poprawy.
4. Wyznanie grzechów czyli szczera spowiedź (przy grzechach ciężkich
podajemy ich LICZBĘ i ważniejsze okoliczności).
5. Zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźniemu.
Jeśli trzeba, przygotujmy się solidnie i odprawmy dobrze spowiedź generalną. Jeśli trzeba – z całego życia.
Spowiadajmy się zawsze dobrze, szczerze, i módlmy się o łaskę dobrej spowiedzi przed śmiercią. W tej intencji odmawiajmy codziennie Litanię do św. Józefa.
Zresztą, każdą spowiedź odprawiajmy tak, jakby to była nasza ostatnia spowiedź w życiu.
„Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali miłosierdzie
i znaleźli łaskę dla uzyskania pomocy w stosownej chwili” (Hbr 4, 16).
Więcej o spowiedzi m.in. tutaj
Książka pomocna tutaj
Serce Jezusa, cierpliwe i wielkiego miłosierdzia, zmiłuj się nad nami.
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Św. Józef, patron doskonały
Piękna, niezawodna i pożyteczna dla duszy jest pobożność katolicka.
Jednym z istotnych wymiarów tej pobożności jest czczenie świętych.
Czcijmy wszystkich świętych.
Czcijmy świętego Józefa!
Módlmy się do św. Józefa codziennie.
Codziennie odmawiajmy Litanię do św. Józefa
oraz modlitwę do św. Józefa po Różańcu.
Wielokrotnie w ciągu dnia wzywajmy wstawiennictwa św. Józefa najprostszym wezwaniem:
Św. Józefie, módl się za nami.
Sáncte Ióseph, ora pro nobis.
Wszystkie intencje – sprawy Kościoła, obrony katolickiej wiary, wyboru stanu, małżeńskie, rodzinne, zawodowe, duchowe, materialne, zdrowie i godzinę śmierci, i wszystkie inne – z pełnym zaufaniem powierzajmy Opiekunowi świętej Rodziny. Ufnie i codziennie modląc się do św. Józefa, z pewnością nie zostaniemy zawiedzeni.
Św. Teresa z Avili była gorliwą czcicielką św. Józefa. Mawiała, że jakiekolwiek sprawy – czy to natury duchowej, czy materialnej – poleciła św. Józefowi, nigdy się na nim nie zawiodła. Święty Józef jest niezawodny!
Św. Józefie, módl się za nami.
Sáncte Ióseph, ora pro nobis.
Codzienne modlitwy do św. Józefa znajdziemy tutaj→
You must be logged in to post a comment.