Czas zacząć być katolikiem

„Dzieci, nie dajcie się zwodzić nikomu” (1 J 3, 7).
„Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli” (2 J 1, 7).
„Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami” (Mt 7, 15).

„Z kim przestajesz, takim się stajesz”. Nie ma się więc co dziwić, że kwestia jawnego rozbioru wiary katolickiej nie interesuje wielu deklarujących się jako „katolicy”. Jeśli nie są w codziennym kontakcie z odwieczną Prawdą, z Objawieniem Bożym – zawartym w Piśmie Świętym i Tradycji (Biblioteka ’58!) – i jeśli nie czytają tradycyjnych katolickich katechizmów, a poprzestają na kontakcie z establishmentową rzeczywistością tzw. „katolicką” (nowy porządek, media itd.), to trudno oczekiwać, aby ich umysłowość była wyraziście skierowana ku prawdzie i równie wyraziście skierowana ku identyfikacji i ODRZUCENIU błędów.
Jest internetowy folklor tradycyjny. I jest umiłowanie Tradycji prawdziwe.

Na jakich źródłach buduję codziennie?
Co czytam codziennie?
Czego słucham codziennie?
Na co patrzę codziennie?
Z jakich mediów korzystam codziennie?
Co napełnia mój umysł codziennie?

Niektórych zwodzą etykietki „katolickie” i „tradycyjne”, zawarte tu i ówdzie, i idą jak w dym. Nieroztropnie.
Niektórzy nadal łożą pieniądze na to, co ma etykietkę „katolicki”.
Czas etykietek minął. Etykietki mogą być zwodnicze. Bywają zwodnicze. Trzeba pytać o to, co jest istotnie – de facto! – katolickie. I trzeba z tym, co jest istotnie – de facto – katolickie, mieć kontakt codzienny.
Skala zagnieżdżenia się fałszu w umysłach i skala zwodzenia milionów tych, którzy uważają się za katolików jest przerażająca. Niewielu zdaje sobie w ogóle z tego sprawę. I lecą – jak ćma do płomienia. Lgną do błędu – jawnie szerzonego! – bo im pomachano chorągiewką z napisem „katolicki”.
Pan Bóg wyprowadzi ku prawdzie każdą duszę, która prawdy pragnie. Nawet po kilkudziesięciu latach życia można zacząć poznawać Prawdę, uświadomić sobie i odrzucić błąd, i zacząć być katolikiem. A stawka jest największa, bowiem tylko wiara katolicka – a nie jej „katolickie” podróbki – prowadzi do zbawienia duszy.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube