„Jest bowiem wielu krnąbrnych, gadatliwych i zwodzicieli, zwłaszcza wśród obrzezanych: trzeba im zamknąć usta, gdyż całe domy skłócają, nauczając, czego nie należy, dla nędznego zysku” (Tt 1, 10-11).
Horyzont tematyczny – powszechnie chaotyczny! Halo, halo, tu internet powszechnie chaotyczny!
Zamęt powszechny, także w kwestiach wiary katolickiej – jedynej prawdziwej wiary, jedynej wiary dającej zbawienie duszy – nie ułatwia nam życia od lat kilkudziesięciu.
A nam stale chodzi o wierność Objawieniu Bożemu, którego źródłami są Tradycja i Pismo Święte, rozumiane tak, jak je przez wieki rozumiał Kościół Katolicki – jedyny prawdziwy Kościół, jedyny Kościół założony przez Jezusa Chrystusa (zob. Mt 16, 18).
Należy prawdę Objawienia Bożego poznawać, przyjąć – rozumem i wiarą – i przekładać na konkret codzienny mistyki i dobrego czynu. Pewna droga do Nieba.
Cnota roztropności poprowadzi nas doskonale i pomoże nam zachować żywe odniesienie do Prawdy oraz uniknąć meandrów zwichnięcia w kierunku personalno-plotkarskim (typowa metoda agentów, manipulatorów i intrygantów). Takie zwichnięcie może się zdarzyć między innymi ludziom nieświadomym, którzy zupełnie nie mają pojęcia o jak wielką stawkę idzie walka i jak wielkie moce (niejednokrotnie w katolickich szatach) zaangażowane są w destrukcję katolickiej wiary.
Mówimy o Objawieniu Bożym, mówimy o Prawdzie. Nie wszystko to, co dzisiaj podaje się jako katolickie, jest nim w rzeczywistości. Służbą Prawdzie jest także wykazanie błędu (zob. 2 Tm 4, 2).
Mówimy o pięknie życia niezmutowaną, niezdeformowaną i nieuszczuploną wiarą katolicką – jedyną prawdziwą wiarą, jedyną wiarą dającą zbawienie duszy.
„Dzieci, nie dajcie się zwodzić nikomu” (1 J 3, 7)!
You must be logged in to post a comment.