Gdybyśmy lepiej rozumieli tajemnicę Mszy Świętej i gdybyśmy bardziej kochali tajemnicę Mszy Świętej, przybiegalibyśmy do kościoła częściej.
Skoro już podjęliśmy wobec Pana Boga i Kościoła dojrzałą decyzję związania się wyłącznie, dożywotnio i nieodwołalnie z kultem katolickim – Mszą Świętą w rycie rzymskim – trzeba iść dalej. Nie możemy ograniczać się do brania udziału we Mszy Świętej w rycie rzymskim w niedziele i obowiązujące święta. O ile obowiązki stanu nam pozwalają, przybiegajmy na Mszę Świętą i w dni powszednie!
O Mszy Świętej nigdy dosyć. Troski o Mszy Świętej nigdy dosyć. Zrozumienie i miłość do Mszy Świętej okażemy przez udział w niej nie tylko w niedziele i święta obowiązujące, ale także w inne dni – powszednie i inne święta. Dobrze będzie uprzywilejować święta maryjne. Nasz częstszy kontakt z katolicką Mszą Świętą w rycie rzymskim rozpocznijmy od świąt maryjnych. Jeśli tylko obowiązki stanu nam pozwalają, w święta maryjne z gorliwością biegnijmy na katolicką Mszę Świętą!
Przypomnijmy kazanie: Czas dla Pana Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie przez udział we Mszy Świętej w dni powszednie.
Niech posłuży dobru naszej duszy i większej gorliwości!
You must be logged in to post a comment.