Wykorzenianie wad i zadawnionych złych przyzwyczajeń wymaga zrazu wielkiego samozaparcia. Trzeba swoją wolę mocno naginać! W miarę kolejnych zwycięstw, trud staje się łatwiejszy, a nawet stopniowo dusza znajduje radość w zwycięskiej walce duchowej.
Z pomocą łaski Bożej podejmujmy cierpliwie – codziennie – trud wykorzeniania swoich wad i złych przyzwyczajeń, choćby bardzo zadawnionych.
Bojowaniem jest żywot człowieczy na ziemi (Hi 7, 1)