W czasach zamętu powszechnego…
Modlić się – zawsze.
Odmawiać Różaniec – zawsze.
Zachowywać serce czyste, stan łaski uświęcającej – zawsze.
Spełniać obowiązki stanu – zawsze.
Czynić dobro – zawsze.
Unikać grzechu – zawsze.
To wszystko jednak nie wystarczy.
Trzeba czytać! Co czytać? Treści nieskazitelnie katolickie, zawarte przede wszystkim w nauczaniu papieży, orzeczeniach Soborów, w tradycyjnych katolickich katechizmach.
Powtórzmy, co powiedziano przy innej okazji: ta lektura przyniesie nam DWA pożytki fundamentalne:
– dzięki niej poznamy ortodoksyjną doktrynę katolicką,
– będziemy zdolni odróżnić doktrynę katolicką od elementów niekatolickich, które od kilkudziesięciu lat podaje się jako katolickie.