Tu i ówdzie można usłyszeć argument, że przecież „msza posoborowa też jest ważna”.
Można na takie dictum odpowiedzieć odwołaniem się do stałej praktyki Kościoła Katolickiego. Kościół Katolicki na przykład zawsze uznawał ważność liturgii prawosławnej (więc schizmatyckiej), a mimo to, nie pozwalał katolikom na branie w niej udziału, pod sankcją grzechu ciężkiego.
Argument „msza posoborowa też jest ważna” jest dalece niewystarczający.