Posłuszeństwo wierze

„Dziwię się, że tak prędko od tego, który was powołał do łaski Chrystusowej, przenosicie się do innej ewangelii; a ona nie jest inna, tylko są niektórzy, co was niepokoją i chcą wywrócić ewangelię Chrystusową. Ale choćbyśmy my, albo anioł z nieba głosił wam ponad to, cośmy wam głosili, niech będzie przeklęty” (Ga 1, 6-8).

Pan nasz Jezus Chrystus – a więc i Kościół Święty, Mistyczne Ciało Chrystusa – nigdy nie uczył, że należy być posłusznym takim naukom i takim poleceniom, które fałszują katolicki depozyt wiary, które ten depozyt zniekształcają i niszczą. Bez względu na to, czy krzewiący te fałszywe nauki i wydający te fałszywe polecenia są na urzędzie kościelnym czy też przez herezję odpadli od wiary i są poza Kościołem. I w jednym i w drugim przypadku mamy obowiązek posłuszeństwa katolickiemu depozytowi wiary, a nie doktrynom czy poleceniom, które ten depozyt wiary zniekształcają i niszczą.

Quicúmque vult salvus esse, ante omnia opus est ut téneat cathólicam fidem.
Quam nisi quisque íntegram inviolatámque serváverit, absque dubio in aetérnum períbit.
„Ktokolwiek pragnie być zbawiony, przede wszystkim winien się trzymać katolickiej wiary.

Której jeśliby kto nie zachował całej i nienaruszonej, ten niewątpliwie zginie na wieki” (Atanazjańskie Wyznanie wiary).


Treści katolickie czytajmy codziennie:
   sacerdoshyacinthus.com
   verbumcatholicum.com
   actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.