Dbajmy o kulturę słowa

Noli te seduci: Corrumpunt mores bonos colloquia mala. Evigilate iuste et nolite peccare! Ignorantiam enim Dei quidam habent; ad reverentiam vobis loquor.
„Nie łudźcie się! «Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje».

Ocknijcie się naprawdę i przestańcie grzeszyć! Są bowiem wśród was tacy, co nie uznają Boga. Ku waszemu zawstydzeniu to mówię” (1 Kor 15, 33-34).

Całokształt słowa wypowiadanego i produkowanego – dzięki współczesnym rozpowszechnionym mediom – ma niepomiernie większy wpływ na ludzkie decyzje i czyny niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu.
Całokształt krążących terminów, pojęć, idei, skojarzeń, haseł, sloganów itp. skutkuje taką a nie inną praktyką życia poszczególnych ludzi i całych społeczeństw.
Dobre słowo pomaga podejmować dobre decyzje i czynić dobro.
Złe słowo skutkuje złymi decyzjami i złymi czynami.
Dbajmy o kulturę słowa – mówionego i pisanego, i pomyślanego!
Albowiem „wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje” (1 Kor 15, 33).
Katolik te sprawy rozumie. I praktykuje.


treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube