Gdyby się okazało, że mamy do czynienia z instrumentalnym wykorzystywaniem Kościoła i wiary katolickiej do realizacji planów globalistycznych, można by wtedy mówić o niezwykle groźnym poziomie cynizmu.
Gdyby się okazało, że mamy do czynienia z instrumentalnym wykorzystywaniem Kościoła i wiary katolickiej do realizacji planów globalistycznych, można by wtedy mówić o niezwykle groźnym poziomie cynizmu.