Tak, może być. Ale nie od tych trzech skromnych adresów, których codzienne odwiedziny będą nam właśnie pomocne w owocnym przeżyciu Wielkiego Postu:
Tag: internet
Najskuteczniej powstrzymuje rewolucję
„Staraj się troskliwie sam się okazać godnym uznania wobec Boga pracownikiem nie potrzebującym się wstydzić, dobrze sprawującym słowo prawdy” (2 Tm 2, 15).
Kapłan, który codziennie pokornie staje przy ołtarzu Pańskim, aby sprawować Najświętszą Ofiarę Mszy Świętej w rycie rzymskim, kapłan, który związany jest wyłącznie, dożywotnio i nieodwołalnie z Mszą Świętą w rycie rzymskim (także ten, o którym żadne internety nie słyszały), w sposób najdoskonalszy – katolicki – składa kult Panu Bogu i w sposób najskuteczniejszy stawia tamę niszczącym nurtom rewolucji.
Treści katolickie czytajmy codziennie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.
Ksiądz po kolędzie
„Oto stoję u drzwi i kołaczę:
jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy,
wejdę do niego i będę z nim wieczerzał,
a on ze Mną” (Ap 3, 20).
Pan Jezus wysłał Apostołów, między innymi po to, by głosili Ewangelię – Chrystusowe słowo prawdy: „Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem” (Mt 28, 18-20). Ten nakaz misyjny wiąże wszystkich katolickich duchownych po wsze czasy.
Głoszenie Ewangelii – Chrystusowego słowa prawdy – nie jest wyborem opcjonalnym. Przeciwnie! Jest niedyspensowalnym obowiązkiem każdego katolickiego duchownego. Apostoł Narodów był w pełni świadomy tej prawdy. Pisał: „Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!” (1 Kor 9, 16).
Dzięki Bogu, postęp elektroniki otwiera przed katolickimi duchownymi niepomiernie szersze możliwości wypełniania Chrystusowego nakazu misyjnego – w skali, która jeszcze kilkadziesiąt lat temu byłaby nie do pomyślenia.
Jeżeli kapłan nieskazitelnej katolickiej ortodoksji publikuje katolickie treści w internecie, można powiedzieć, że codziennie puka do drzwi wielu na świecie. Kto otworzy, ten słowo prawdy usłyszy, przeczyta, Bożą prawdą się posili.
Księża chodzą po kolędzie. Można powiedzieć, że dzięki internetowi kolęda trwa cały rok. Słowo prawdy jest krzewione. Duszpasterstwo jest realizowane. Kapłan ze słowem prawdy i błogosławieństwem do domów puka. Czy mu otwieram?
Jeżeli duchowny katolicki krzewi nieskazitelnie ortodoksyjne słowo prawdy, można doń odnieść słowa św. Ambrożego z dzieła O misteriach:
„Zobaczyłeś tam diakona, zobaczyłeś kapłana, zobaczyłeś biskupa. Nie zważaj na ich wygląd, ale na charyzmat ich posługiwania. Przemówiłeś w obecności aniołów, jak to jest napisane: «Wargi kapłana strzegą wiedzy i u niego szuka się pouczeń, bo jest aniołem Pana wszechmocnego». Nie można się tu pomylić ani zaprzeczyć: aniołem jest ten, kto zwiastuje królestwo Chrystusa, kto zwiastuje życie wieczne. Nie oceniaj go według wyglądu, ale według zadania. Rozmyślaj nad tym, co ci przekazał, uszanuj jego posługiwanie, uznaj godność”.
Niezmiennie – codziennie – biegnie słowo kapłańskiego pouczenia:
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog
Trzy adresy kapłańskie – codzienne!
„Kto czyta, niech rozumie” (Mt 24, 15). Naszą podstawową lekturą codzienną są tradycyjne katolickie katechizmy i Ewangelia. O ile możności, miejmy na uwadze i inne nieskazitelnie ortodoksyjne katolickie źródła, na przykład żywoty Świętych czy pouczenia o życiu duchowym.
W czasach zamętu powszechnego, dzięki Bożej dobroci, są dostępne także ortodoksyjne katolickie publikacje internetowe, firmowane z imienia i nazwiska, jawne, kapłańskie, katolickie.
Ktoś pisze lub mówi mi: „Wchodzę na Księdza stronę codziennie”. Pytanie stawiam od razu: Dlaczego mowa o liczbie pojedynczej?
Są TRZY adresy – wszystkie TRZY o równej wadze i powadze – które z pełną odpowiedzialnością wobec Boga, Kościoła i dusz, ujawniają kapłańską troskę, by w czasach zamętu powszechnego dać czytającym rodakom – w kraju i za granicą – skromne i codzienne pomoce, aby mogły wierności katolickiej wierze dochować i tak duszę swoją zbawić.
Oto te TRZY adresy:
Z wielu przejawów (o których może kiedyś będzie sposobność napisać) wnioskuję, że diabeł zaciera ręce, gdy tych adresów się codziennie nie widzi. Dusze pomijają ortodoksyjny katolicki pokarm dla duszy. Gdyby czytały, byłoby WIĘCEJ DUCHOWYCH OWOCÓW.
Kapłan, publikując treści katolickie, spełnia ni mniej, ni więcej tylko swój kapłański obowiązek. Tak polecił Jezus Chrystus Apostołom: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem” (Mt 28, 19-20).
A Apostoł Narodów szczerze pisze: „Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii! Gdybym to czynił z własnej woli, miałbym zapłatę, lecz jeśli działam nie z własnej woli, to tylko spełniam obowiązki szafarza” (1 Kor 9, 16-17).
Czy jednak dusze chcą słyszeć, czytać, rozumieć – codziennie? Czym się dusze karmią codziennie?
To już będzie coś, jeśli ktoś napisze lub powie mi: „Wchodzę na Księdza TRZY strony codziennie”.
„Wszystko niech służy zbudowaniu” (1 Kor 14, 26)!
A strony – TRZY – są te:
Do odwiedzin rozumnych, dla duszy pożytecznych, budujących.
Codziennych!
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog
Oczyszczanie duszy
W miarę działania łaski w duszy, ważną i poważną kwestią staje się ta: Na czyim rusztowaniu stoję? Kto je postawił? Kto je finansuje? Dla jakich celów zostało postawione? Czy zostało postawione dla budowania cívitas Dei?
Wszelkie dobro pochodzi od Pana Boga. Dusza katolicka będzie jednak roztropnie badać konteksty swojej obecności i działań – także medialnych. W razie potrzeby dokona korekty i redukcji. Czyste serce, czyste motywacje, czysty przekaz, czyste konteksty.
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
actualia.blog
3 linki codziennie
Delikatne przynaglenie może okazać się owocne dla duszy opóźniającej się.
Katolicką drogę intelektualną i duchową przebywają ci, którzy te trzy kapłańskie linki odwiedzają codziennie:
Sacerdos Hyacinthus
sacerdoshyacinthus.com
Verbum cathólicum
verbumcatholicum.com
Profil na Twitterze
twitter.com/SacHyacinthus
Przypomnienie: Aby korzystać z materiałów publikowanych na Twitterze
nie jest konieczne posiadanie własnego konta.
Kto według roztropnego rozeznania powyższe 3 linki udostępnia i rozsyła innym, współpracuje z kapłanem w dobrym dziele.
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Codziennie!
Codziennie zaglądam w 3 miejsca w internecie:
Codziennie – dzień po dniu – zaglądam w 3 miejsca w internecie
i rozumiem, co czytam.
Codziennie – dzień po dniu – zaglądam w 3 miejsca w internecie
i rozumiem, co czytam.
Codziennie – dzień po dniu – zaglądam w 3 miejsca w internecie
i rozumiem, co czytam.
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
7 lat bloga Sacerdos Hyacinthus
Noli timere, sed loquere, et ne táceas.
„Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz” (Dz 18, 9).
Dzięki dobroci Bożej 14 maja 2012 roku miał swój początek blog kapłana rzymskokatolickiego Sacerdos Hyacinthus – wejście.
W czasach zamętu powszechnego skromna inicjatywa internetowa stara się być drogowskazem kierującym ku ortodoksyjnej odwiecznej katolickiej doktrynie, tradycyjnemu nieskazitelnemu katolickiemu kultowi, życiu w łasce uświęcającej i cierpliwemu wypełnianiu obowiązków stanu.
Dzięki dobroci Bożej niejedna jest dusza, która – dzień po dniu podążając za publikowaną refleksją – dojrzała do decyzji istotnych, poważnych, porządkujących po katolicku.
Oprócz bieżących wpisów, jest dostępny alfabetycznie uporządkowany dział tematyczny (u góry) oraz motywy umieszczone w kolumnie po prawej stronie.
Dobrze czynią ci, którzy praktykując codzienną lekturę, według roztropnego rozeznania dokładają starań, by słowo kapłańskie mogło być udostępniane i biec dalej – ku pożytkowi dusz w Polsce i w środowiskach polonijnych.
Są dusze, które drukują i archiwizują publikowane wpisy. Dobra inicjatywa.
Za wszystkie dobre owoce kapłańskiego słowa – Bogu niech będą dzięki!
Necéssitas enim mihi incumbit. Vae enim mihi est, si non evangelizávero.
„Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku.
Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!” (1 Kor 9, 16).
Codzienne słowo kapłańskie wybrzmiewa także tutaj:
Nagrania tutaj
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Środowisko bezpieczne
Ab omni specie mala abstinéte vos.
„Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła” (1 Tes 5, 22).
Publikacje internetowe – teksty własnego autorstwa, udostępnianie tekstów cudzych, komentarze własne i cudze.
Stosowne i właściwe jest, aby publikacje, które od nas zależą miały charakter bezpieczny – aby były nieskazitelne doktrynalnie i moralnie. By prowadziły do prawdy i dobra. Nawet jeśli przychodzi nam poruszać pewne trudne kwestie i przestrzegać innych przed błędem i grzechem, katolik unika dosłowności gorszącej – werbalnej i wizualnej – dbając o to, by publikacje nie stawały się dla odbiorców pożywką i zarzewiem grzechu, czy – nie daj, Boże – „szkołą” czy „instruktarzem” grzechu, choćbyśmy takiej intencji nie mieli.
Okolicznością, która powinna wzmacniać nasze poczucie odpowiedzialności, jest fakt, że internet jest zasadniczo przestrzenią otwartą – także dla młodego pokolenia. Muszę więc pytać siebie: Czy moje publikacje nie zgorszą duszy młodej? Szczególną troskę katolik okaże, by w swoich publikacjach nie wykraczać przeciw wysokim i zaszczytnym wymaganiom moralnym związanym z VI i IX Przykazaniem Bożym. Dusza katolicka nie jest zobowiązana do ukazywania całego zła świata!
Publikacje internetowe – teksty własnego autorstwa, udostępnianie tekstów cudzych, komentarze własne i cudze. Miłe Bogu i dla dusz pożyteczne będzie, jeśli o publikacjach, które ode mnie zależą będzie można powiedzieć: środowisko bezpieczne.
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Odpowiedzialność publikujących
Jeszcze nigdy w historii świata nie było takich możliwości, aby każdy człowiek mógł publikować materiały, który zobaczyć może cały świat. W związku z tym pozostaje kwestia rozumności i odpowiedzialności.
Człowiek jest istotą rozumną. Istota rozumna działa celowo.
Zanim w internecie opublikuję to lub owo, zapytam siebie:
– Co publikuję?
– Po co publikuję?
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
6 lat na Twitterze
Katolicki duchowny z wiarą przyjmuje i stara się codziennie wypełniać nakaz apostolski Św. Pawła:
„Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się, i na Jego królestwo: głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, [w razie potrzeby] wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań – ponieważ ich uszy świerzbią – będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom. Ty zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty, spełnij swe posługiwanie!” (2 Tm 4, 1-5).
Dar Boży: internet. Tylko do dobrego wykorzystania. Dzięki niemu, pozostając w jednym miejscu, kapłan katolicki może być misjonarzem świata.
6 lat. Za wszystkie dobre owoce kapłańskiej obecności na Twitterze – Bogu niech będą dzięki!
Profil tutaj: twitter.com/SacHyacinthus
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Internet – dar Boży do katolickiego zagospodarowania
O. Maksymilian Maria Kolbe miał wyostrzoną świadomość kwestii mediów w przekazywaniu nieskazitelnego katolickiego depozytu wiary – dla dobra i uświęcenia jak największej liczby dusz.
Na nasze czasy Pan Bóg dał nam internet – dusza katolicka używa go dla tych samych celów.
Głos kapłański codzienny→
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Internetowe porządki
W perspektywie świąt Wielkanocnych. Trzeba robić porządki. W sercu – przez dobrą spowiedź.
Internauci zrobią przegląd swoich publikacji, materiałów udostępnionych i cudzych komentarzy zaakceptowanych. Jeśli znajdą coś niestosownego, usuną czym prędzej.
Często warto stawiać sobie pytanie: Po mojej śmierci co zostanie po mnie w internecie?
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
By diabeł nie wleciał do mieszkania
„…ażeby nie uwiódł nas szatan, którego knowania dobrze są nam znane”
(2 Kor 2, 11).
Bardzo uważajmy, aby przez ekran komputera czy telewizora diabeł nie wleciał do naszych domów. Przeciwnik to groźny i może całą rodzinę powalić w grzech żałośnie. Jeśli nie czuwamy, może zakorzenić się w mieszkaniu na długo.
Pierwszy prawowity Papież pisał z troską: „Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu!” (1 P 5, 8-9).
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Pogłębić zdolność diagnozy kompetentnej!
Ne credas eis, cum locuti fuerint tibi bona.
„Nie ufaj im, gdy będą mówić do ciebie piękne słowa” (Jer 12, 6).
Internetowe zachwyty, bo ktoś tam coś powiedział katolickiego, a nawet wspomniał o ortodoksji doktryny. Bieda w tym, że ten czy ów mówiący sam wyznaje doktrynę odkształconą.
Trzeba pogłębić zdolność katolickiej diagnozy, a strzec się internetowych pospiesznych zachwytów.
Dyskurs publiczny w znacznej mierze jest koordynowany przez siły wrogie wierze katolickiej. Naiwność nie jest cnotą.
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Nauczyciel wiary
Dobry nauczyciel jest skarbem.
Dobry nauczyciel katolickiej wiary jest skarbem.
„Wargi kapłana bowiem powinny strzec wiedzy, a wtedy pouczenia będą szukali u niego, bo jest on wysłannikiem Pana Zastępów” (Ml 2, 7).
Jeśli nauczyciel wiary katolickiej – kapłan – wiernie przekazuje depozyt wiary, godny jest czci, podwójnej czci! Pisze Apostoł Narodów: „Prezbiterzy, którzy dobrze przewodniczą, niech będą uważani za godnych podwójnej czci, najbardziej ci, którzy trudzą się głoszeniem słowa i nauczaniem” (1 Tm 5, 17).
Internetowe popularności wymagają weryfikacji. Multiplikacje i popularności internetowe tych czy owych modnych mówców nie zawsze idą w parze z czystością ich przekazu doktrynalnego. I może się zdarzyć, że głosy krystalicznie katolickie są dozowane nader oszczędnie i ostrożnie.
Jest jakaś odpowiedzialność wobec Pana Boga za współpracę w nagłaśnianiu głosów katolickich czystych. Rozumie to i praktykuje ten, kto pragnie, aby słowo prawdy niezmutowane docierało do wielu. To już jest jakiś stopień dojrzałości.
Dobry nauczyciel wiary katolickiej jest skarbem.
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Blog Verbum catholicum
Quod dico vobis in tenebris, dicite in lumine; et, quod in aure auditis, praedicate super tecta.
„Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach!” (Mt 10, 27).
Łaska Boża to wielka móc krzewić katolicką prawdę poprzez współczesne środki komunikowania. O ileż trudniej byłoby nam odnaleźć się we współczesnym zamęcie powszechnym, gdybyśmy byli pozbawieni tak doskonałego narzędzia, jakim jest internet! Dzięki internetowi katolickie słowo prawdy – pisane i mówione – może biec do świata, a kapłan, publikujący w internecie treści katolickie, może bez przesady zwać się katolickim misjonarzem świata.
Blog Verbum catholicum powstał z kapłańskimi zamiarami, które wyartykułowałem tutaj.
W tych dniach upływa termin przedłużenia abonamentu bloga Verbum catholicum na następny rok. Kwota wynosi 1.133,28 zł (299 USD).
Ktokolwiek pragnąłby dołożyć swój grosik do kapłańskiej inicjatywy katolickiej, mającej na celu krzewienie nieskażonej doktryny katolickiej, dla dobra dusz w Polsce i za granicą, może to uczynić, wpłacając kwotę na konto
nr 80 7999 9995 0650 9958 7404 0001
(Konto osobiste, służące do bieżących operacji,
posiadam za zgodą i pod kontrolą moich Przełożonych).
Za złożone ofiary składam wszystkim Ofiarodawcom serdeczne Bóg zapłać.
x. Jacek Bałemba SDB
Darowizny przekazali Państwo:
Tomasz M. 50,- zł
Wojciech W. 100,- zł
Teresa B. 100,- zł
Danuta D. 50,- zł
Jarosław F. 20,- zł
Paweł P. 50,- zł
J. S.-B. i B. 10,- zł
Adam P. 1.200,- zł
Urszula J. 50,- zł
Piotr J. 30,- zł
Mariusz T. 300,- zł
Sebastian P. 10,- zł
Kancelaria Adwokacka D. G. 1.122,67 zł
Krzysztof A. W. 100,- zł
Dominika A. W. 120,- zł
Wiesław O. 100,- zł
Barbara A., Jerzy G. 20,- zł
Mirosław P. K. 200,- zł
Stefan G. 20,- zł
Barbara T. 50,- zł
Robert J., Mariola W.-J. 183,63 zł
Marcin K. 50,- zł
Zuzanna P. 100,- zł
Bronisław K. 50,- zł
Grzegorz W. 20,- zł
Piotr i Jolanta S. 15,- zł
Ewa J. 200,- zł
Katarzyna B. 100,- zł
Uprzejmie dziękuję Szanownym Państwu za hojną odpowiedź na propozycję wsparcia bloga Verbum catholicum. Kwota będzie wystarczająca także na odnowę rocznego abonamentu bloga Sacerdos Haycinthus (również kwota 299 USD, termin zapłaty upływa w marcu 2018). Osobom, które okazały swoją hojność składam serdeczne Bóg zapłać za rzeczową współpracę w krzewieniu niezmutowanej katolickiej doktryny!
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Wyłączenie rozumu
Katolik – a cóż dopiero święty! – jest wierny katolickiemu depozytowi wiary w każdym detalu. Herezja jest grzechem ciężkim.
Różne chwaściki rosną w internetach. Na przykład: „No tak, takich czy innych herezji się dopuścił, ale był święty”. Czy są jakieś granice bezracjonalności i absurdu?
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Internetowe konteksty
„Dlatego jest konieczne, abyśmy z jak największą pilnością zwracali uwagę na to, cośmy słyszeli, abyśmy przypadkiem nie zeszli na bezdroża” (Hbr 2, 1).
Parvus error in principio magnus est in fine – „Mały błąd na początku staje się wielkim na końcu” (Arystoteles).
W kwestiach wiary katolickiej konieczna jest precyzja. Jeśli jej brakuje, łatwo wkrada się błąd.
Kto jeszcze nie założył Biblioteki ’58, niech będzie bardzo oględny w publikowaniu wątków religijnych w internetach.
Uważajmy, kogo czytamy.
Uważajmy, kogo linkujemy.
Uważajmy, komu ufamy.
Uważajmy, co publikujemy.
Ciągle jest pytanie o źródła wiarygodne.
treści katolickie:
sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/SacHyacinthus
YouTube
Repetycja łopatologiczna
„Dlatego jest konieczne, abyśmy z jak największą pilnością zwracali uwagę
na to, cośmy słyszeli, abyśmy przypadkiem nie zeszli na bezdroża” (Hbr 2, 1).
Wiara katolicka jest jedyną jest prawdziwą wiarą, jedyną wiarą dającą zbawienie duszy. Wiarę katolicką poznajemy z Objawienia Bożego. Źródłami Objawienia Bożego są Pismo Święte i Tradycja – rozumiane i interpretowane tak, jak je przez wieki nauczał i interpretował Kościół Katolicki, jedyny prawdziwy Kościół, jedyny Kościół założony przez Jezusa Chrystusa (zob. Mt 16, 18).
Nie wszystko to, co od ponad pięćdziesięciu lat podaje się jako katolickie, jest nim w rzeczywistości. Oficjalnie głoszona jest zmutowana, uszkodzona wersja Objawienia Bożego, niespójna z tym, czego Kościół Katolicki nieomylnie uczył przez wieki.
Ujmując sprawy w optyce nadprzyrodzonej, należy stwierdzić: Podstawowe problemy dzisiaj to powszechne i autoryzowane odstępstwo od wiary katolickiej oraz osowiałość powszechna w diagnozowaniu tegoż stanu rzeczy. Ci, którzy siedzą po uszy w zmutowanej, uszkodzonej wersji Objawienia Bożego, uważają się za katolików. Ignorancja nie jest cnotą. Ignorancja zawiniona jest grzechem.
Publikacje i multiplikacje internetowe. Jeśli ktoś nie raczył zaszczycić swoich internetowych profili, blogów, forów, komentarzy, stron itp. najmniejszą wzmianką diagnozującą współczesny powszechny rozbiór katolickiej wiary oraz przywołującą pewną doktrynę katolicką, jakiej Kościół Katolicki uczył od wieków, niech zrobi poważny rachunek sumienia i niech się zastanowi, komu służy przez swoje publikacje i linki. Internetowa multiplikacja treści uszkodzonych jest współpracą z „ojcem kłamstwa” (J 8, 44). Internetowa multiplikacja prawdy Objawienia Bożego jest współpracą z Panem Bogiem (zob. 3 J 1, 8).
Rzetelność metodologiczna nakazuje przypomnieć:
Biblioteka ’58 otwarta całą dobę przez wszystkie dni tygodnia.
You must be logged in to post a comment.