Najważniejsza praca na świecie to praca nad sobą, praca nad udoskonaleniem i uświęceniem swojej własnej duszy.
Najpoważniejszy problem bezrobocia to zaprzestanie pracy nad sobą, pracy nad udoskonaleniem i uświęceniem swojej własnej duszy.
Gorliwa dusza katolicka pracuje nad sobą codziennie. Jest to praca ukryta przed oczami ludzkimi – znana tej duszy i Panu Bogu. Praca ta wymaga detalicznej precyzji, determinacji, konsekwencji i wytrwałości.
Przykłady-konkretyzacje:
Spadają na duszę wielkie niechęci do modlitwy. Dusza się modli.
Kusi lenistwo. Dusza niestrudzenie oddaje się codziennym obowiązkom.
Kusi, aby powiedzieć złe słowo. Dusza pilnie powstrzymuje się od złego słowa.
Przychodzi pokusa wątpliwości w wierze. Dusza natychmiast odmawia Akt wiary.
Napływają grzeszne myśli. Dusza natychmiast je odsuwa.
Przychodzi pokusa wzroku. Dusza natychmiast oko zamyka i kieruje w stronę dobra.
Dusza zapracowana około swojego zbawienia. Codziennie. Praca wre!
„Tak więc, bracia moi mili, bądźcie stali i niewzruszeni: obfitujący zawsze w dziele Pańskim, wiedząc, że praca wasza nie jest próżna w Panu” (1 Kor 15, 58).