„Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym” (Ef 4, 29).
Jeśli w moim domu, w mojej rodzinie, nie pada nigdy ani jedno słowo wulgarne, to już jest coś.
Ponadto, jeśli wszyscy domownicy żyją stabilnie bez grzechu ciężkiego, w stanie łaski uświęcającej, jest to dom dobry.