Problem jest dość powszechny, także w tak zwanych „środowiskach tradycjonalistycznych”. Diabeł w wielu duszach skutecznie wygasił zainteresowanie Sakramentem Pokuty. Désintéressement – brak zainteresowania.
Jest też pewna liczba dusz, którym jest wszystko jedno, u kogo się spowiadają. Biorąc pod uwagę obiektywną sytuację zamętu powszechnego, jest to nieroztropne.
Dusza katolicka, która poważnie myśli o swoim zbawieniu, regularnie spowiada się u kapłana nieskazitelnej katolickiej ortodoksji, nawet jeśli trzeba dojechać 100 kilometrów.
Troska o zbawienie duszy jest najważniejsza ze wszystkich najważniejszych spraw na świecie.